Rozbito szajkę oszustów z Allegro
Przez kilka ostatnich miesięcy policjanci, w ścisłej współpracy z ekspertami działu bezpieczeństwa portalu Allegro.pl, rozpracowywali szajkę oszustów internetowych. W proceder może być zaangażowanych nawet kilkanaście osób z terenu całego kraju.
Mechanizm działania sprawców był zwykle taki sam - oszuści, grasując na jednym z popularnych portali aukcyjnych, wybierali kończące się aukcje internetowe . Podszywając się pod sprzedającego, chwilę po zakończeniu danej aukcji kontaktowali się drogą elektroniczną z osobami, które wygrywały daną licytację. Gratulując wygrania aukcji, w korespondencji mailowej wskazywali konta bankowe, na które osoby te miały wpłacać pieniądze. Dodatkowym haczykiem, jaki stosowali, miało być pokrycie kosztów przesyłki w zamian za szybka wpłatę na konto.
Policjanci, idąc tropem oszustów, potwierdzili, że konta , na które miały być wpłacane pieniądze, były zakładane na nieistniejące lub przypadkowe osoby - tzw. słupy. Osoby te w zamian za jego otwarcie i użyczenie swoich danych, jednorazowo otrzymywały od oszustów pieniądze. Funkcjonariusze ustalili, że w proceder może być zaangażowanych nawet kilkanaście osób z terenu całego kraju. Według śledczych oszukanych zostało co najmniej kilkadziesiąt osób, na kwotę kilkudziesięciu tysięcy złotych.
W związku z tą sprawą, policjanci weszli do kilkunastu mieszkań w kilku miastach w Polsce. Odbyły się przeszukania, w trakcie których śledczy zabezpieczyli kilkanaście komputerów oraz dziesiątki płyt z nielegalnymi danymi. Zostaną one przekazane biegłemu do ekspertyzy.
Jest to pierwsza tego typu sprawa w Polsce. Dzięki pracy funkcjonariuszy ze Słupska i Gdańska zajmujących się zwalczaniem przestępczości gospodarczej oraz ekspertów działu bezpieczeństwa portalu Allegro szajka oszustów internetowych przestała działać.