Snaptchat - czego nauczy się od niego Facebook Messenger

Snapchat od dawna znany jest ze swoich samoniszczących się wiadomości, które pozwalają ludziom wysyłać bardziej odważne informacje i zdjęcia. Najwyraźniej władze Facebooka uznały tę możliwość za ciekawą, gdyż ruszyły testy podobnej usługi dla Messengera.

"Jesteśmy podekscytowani, że możemy ogłosić testy najnowszych opcjonalnych cech produktu ukierunkowanych na Messengera, który stanie się najlepszym sposobem komunikowania się z osobami, mającymi dla nas największe znaczenie" - napisano w oświadczeniu Facebooka. "Od dziś prowadzimy niewielkie testy funkcji (we Francji), pozwalającej na wysyłanie wiadomości, które znikają w godzinę po nadaniu. Takie możliwości dają użytkownikom dodatkową opcję zabawy do wyboru podczas użytkowania komunikatora. Czekamy na opinie ludzi, którzy to wypróbują".
 
Aby włączyć znikające wiadomości w aplikacji, użytkownicy Messengera we Francji muszą dotknąć ikony klepsydry. Następne tapnięcie spowoduje wyłączenie funkcji.
 
Nie rozumiem fenomenu Snapchata i tego typu udogodnień. W ciągu minuty, a nawet sekundy (nie wspominając już o godzinie) można zrobić wiele zrzutów ekranu konwersacji czy zdjęć.

Reklama

Źródło informacji

android.com.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy