Steve Jobs i Kadafi, czyli spam w październiku

Kaspersky Lab opublikował przegląd aktywności spamerów w październiku 2011 r. W miesiącu tym pojawiły się masowe wysyłki wykorzystujące znajdujące się w centrum uwagi wydarzenia, zmieniły się cele ataków phishingowych, a źródła spamu były bardziej równomiernie rozłożone w większej liczbie państw.

Spamerzy jak zwykle wykorzystują do swoich celów głośne wydarzenia
Spamerzy jak zwykle wykorzystują do swoich celów głośne wydarzeniaAFP

Wszystkie te listy zawierały propozycję podzielenia się majątkiem byłego przywódcy libijskiego. Ponadto, pojawiły się wiadomości wykorzystujące temat Świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku, przez co październikowy spam posiadał charakter sezonowy. Niechciane wiadomości w większości zawierały reklamy prezentów i typowych dla sezonu świątecznego wyjazdów.

Problemy dotyczące globalnej gospodarki wywarły wyraźny wpływ na aktywność phishingową: oszuści preferowali rzeczywiste pieniądze od tych wirtualnych. W efekcie, w październiku banki i usługi finansowe stanowiły atrakcyjniejszy cel dla phisherów, spadło natomiast ich zainteresowanie portalami społecznościowymi i grami online.

W omawianym okresie odnotowano bardziej równomierny rozkład źródeł ruchu spamowego na świecie w porównaniu z wcześniejszymi miesiącami. W trzecim kwartale 2011 r. prawie 50 proc. ruchu spamowego pochodziło z pięciu krajów stanowiących największe źródła niechcianych wiadomości. Z kolei w październiku udział tych państw stanowił zaledwie 33,4 proc.

Jednocześnie więcej spamu pochodziło z innych państw występujących w rankingu największych spamerów. W zestawieniu tym nadal prowadzą Indie (9,9 proc.), za którymi uplasowała się Korea Południowa (6,6 proc.), Brazylia (6 proc.) oraz Indonezja (5,6 proc.). Niespodzianką były Włochy, które znalazły się na piątym miejscu (5,2 proc.). Polska zajęła 8 miejsce z wynikiem 4,5 proc.

Kraje, z których pochodzi najwięcej spamu, październik 2011 r.
materiały prasowe

W październiku zmniejszył się udział szkodliwych plików wykrytych w całym ruchu e-mail. Prawie dwukrotnie wzrósł za to odsetek szkodliwego oprogramowania zidentyfikowanego w ruchu pocztowym w Rosji (+8,26 proc.), w wyniku czego państwo to wysunęło się na prowadzenie w rankingu. Pierwszą trójkę krajów o najwyższych współczynnikach wykrytego szkodliwego oprogramowania w poczcie e-mail zamknęli standardowi "faworyci" - Stany Zjednoczone i Wielka Brytania (odpowiednio +2,1 i +1,2 proc.).

- Chociaż udział niechcianych wiadomości wysyłanych za pośrednictwem programów partnerskich i reklam usług spamerów zmniejszył się w październiku, ogólna ilość spamu na zamówienie odnotowała wzrost - mówi Maria Namiestnikowa, ekspert z Kaspersky Lab. Jeżeli jednak utrzymają się negatywne trendy w globalnej gospodarce, ilość spamu wysyłanego w ramach programów partnerskich drastycznie wzrośnie - dodaje.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas