Szybki internet dla polskiej wsi

Złożona przez Urząd Komunikacji Elektronicznej największej polskiej firmie telekomuniikacyjnej - TP propozycja ugody może pozwolić załagodzić spory między stronami i poprawić stan polskiej infrastruktury.

Steve Woods
Steve Woodsstock.xchng

Specjalnie powołany zespół, składający się z przedstawicieli Urzędu oraz Telekomunikacji Polskiej, miałby zająć się przyczynami nałożenia kar na operatora. Jeśli okazałoby się, że TP jest skłonna do szybkiej naprawy swoich błędów, kary zostałyby uchylone.

W zamian jednak zaoszczędzone pieniądze operator miałby wydać na inwestycje w infrastrukturę, głównie umożliwiającą dostęp do internetu. Według szacunków Komisji Europejskiej w styczniu 2008 roku jedynie 8,4 proc. Polaków miało dostęp do szerokopasmowego internetu. Gorzej było tylko w Bułgarii (7,6 proc.).

Co ciekawe problem ten dotyczy nie tylko obszarów wiejskich, gdzie rozbudowa infrastruktury jest często nieopłacalna, ale także stolicy, gdzie infrastruktura ołowiana uniemożliwia dostarczanie szybkiego internetu.

Zdaniem Magdy Borowik, analityka rynku telekomunikacyjnego w IDC Polska, takie pieniądze pozwoliłyby położyć około 12,5 tys. kilometrów światłowodów lub wybudować stacje WiMax, które objęłyby nawet tysiąc gmin.

Dojście do porozumienia nie tylko pozytywnie wpłynęłoby na stan relacji między regulatorem a monopolistą, ale także pozwoliłoby odrzucić podejrzenia Komisji Europejskiej co do niektórych decyzji Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Skorzystaliby także inni operatorzy, gdyż TP ma obowiązek udostępniania swojej infrastruktury konkurencji.

Telekomunikacja Polska odmówiła komentarza, Anna Streżyńska przyznała jedynie, że "pewna propozycja" została faktycznie złożona.