Thermanator - atak, który pomoże wykraść cenne hasła

Nowy rodzaj ataku, zwany Thermanator, może wykorzystać ślady ciepła pozostawione na klawiaturze, by odczytać twoje cenne hasła. Jak to możliwe?

Thermanator wykorzystuje ślady ciepła pozostawione na ostatnio naciśniętych klawiszach
Thermanator wykorzystuje ślady ciepła pozostawione na ostatnio naciśniętych klawiszach123RF/PICSEL

Zespół naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego przedstawił nowy rodzaj ataku, który mógłby umożliwić hakerom pobieranie poufnych informacji wprowadzonych za pomocą klawiatury - nawet do minuty po ich wpisaniu. Badacze przeanalizowali 10 różnych haseł wpisywanych przez grupę 30 użytkowników na czterech popularnych klawiaturach.

Dotyk pozostawia ślad

- Korzystając z kamery termowizyjnej, naukowcy skanowali ślady ciepła pozostawione na ostatnio naciśniętych klawiszach. Następnie poprosili osoby niewtajemniczone o wpisanie na klawiaturze ciągu cyfr, liczb i znaków specjalnych wykorzystywanych przez uczestników eksperymentu. Z powodzeniem udało się im przepisać treść, pojawiającą się na obrazie z kamer termowizyjnych. Co ciekawe, odzyskanie zestawu kliknięć było możliwe do odtworzenia w ciągu minuty od naciśnięcia pierwszego klawisza - tłumaczy Kamil Sadkowski, analityk zagrożeń w firmie ESET.

Jak wskazuje ekspert, podobna metoda ataku została już opisana przez naukowców z San Diego w 2011 roku. Wówczas udowodniono, że hakerzy mogą przechwycić numery PIN wprowadzane przez klientów w bankomatach. Co ciekawe, badaczy do analizy metody zachęciła praca Michała Zalewskiego - znanego polskiego specjalisty ds. bezpieczeństwa, który 6 lat wcześniej wykorzystał kamerę na podczerwień do wykrywania wpisywanych kodów na klawiaturze sejfu.

Jak uchronić się przed Thermanatorem?

W opinii Kamila Sadkowskiego, nie ma jednej, skutecznej metody, która mogłaby uchronić nas przed takim rodzajem zagrożenia.

- Z pewnością przesuwanie rąk po klawiaturze zaraz po wpisaniu wrażliwych informacji lub wpisanie przypadkowych znaków w polu hasła może stworzyć pewien "szum termiczny", uniemożliwiający hakerom odczytanie wprowadzanych informacji. Pewnym pomysłem na oszukanie cyberprzestępców może być wykorzystanie długich paznokci do wpisywania haseł, które nie pozostawiają śladu termicznego - komentuje Sadkowski.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas