TikTok - czy polski rząd go zablokuje? Ministerstwo Cyfryzacji odpowiada
"Rząd szykuje przepisy, które mogą umożliwić zablokowanie TikToka w Polsce" - twierdzi Wirtualna Polska w przygotowanym przez siebie artykule. Ministerstwo Cyfryzacji odpowiada na Twitterze, że nie ma takich prac.
Projekt miałoby przygotować Ministerstwo Cyfryzacji, a propozycja nowego prawa została rzekomo rozesłana do Ministerstwa Obrony i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji - czytamy w serwisie. Nowe prawo nie tylko uderzyłoby w TikToka, ale również w serwis Aliexpress. Po porannej publikacji, Ministerstwo Cyfryzacji odniosło się do materiału:
"W sieci możecie dziś znaleźć informację, że rzekomo pracujemy nad przepisami, które miałyby ograniczyć w Polsce działanie niektórych mediów społecznościowych i serwisów sprzedażowych - nie wierzcie w to!" - czytamy na oficjalnym profilu Ministerstwa Cyfryzacji.
TikTok - problemy w USA i Indiach
W lipcu w rozmowie z Fox News, amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo dał jasno do zrozumienia, że niebawem USA mogą zakazać korzystania z aplikacji TikTok. Stany Zjednoczone i Chiny toczą obecnie wojnę handlową, która wciąż przybiera na sile. W ramach ewentualnego zablokowania wszystkich chińskich firm, mogą ucierpieć popularne aplikacje, w tym szeroko znany TikTok. Według wypowiedzi sekretarza stanu Mike Pompeo, scenariusz taki jest nawet bardziej niż prawdopodobny.
TikTok - wraz z innymi chińskimi aplikacjami - został zablokowany w Indiach pod pretekstem walki z pornografią. Eksperci zakazanie TikToka w Indiach uznają za formę ekonomicznego odwetu po kolejnych starciach na granicy indyjsko-chińskiej.
Czym jest TikTok?
TikTok umożliwia publikację krótkiego materiału wideo, zazwyczaj połączonego z odpowiednio dobraną ścieżką dźwiękową. To fuzja Vine (niedziałająca już platforma twórców Twittera) ze Snapchatem. Główną grupa wiekowa odbiorców TikToka ma od 13 do 20 lat. Najpopularniejsze filmiki - dzięki umiejętnemu montażowi - łączą obraz z dźwiękiem, aby w 15 sekundach przekazać krótką historię lub zabawną treść.
Najwięksi twórcy - nazywanie tiktokerami - mają od 20 mln followersów (śledzących) wzwyż. Materiał można udostępnić w innych sieciach społecznościowych, "dać serduszko" lub skomentować.
TikTok powstał dwa lata temu w Chinach, za jego sukcesem stoi chiński gigant ByteDance, wart 75 mld dolarów, a od sierpnia tego roku - oficjalnie jedna z "najgorętszych" firm w Dolinie Krzemowej. Bo chociaż ByteDance jest chiński, ma swój oddział w Kalifornii, a w adresie kontaktowym do TikToka nie znajdziemy ani jednej wzmianki o pochodzeniu z Państwa Środka.
