Uwaga na dostawców internetu!
Jak informuje "Gazeta Wyborcza", policja przez przypadek odkryła, że administrator jednej z firm dostarczającej internet nagrywał rozmowy oraz kopiował zdjęcia i inne dokumenty klientów.
Właśnie zakończyło się śledztwo w tej sprawie. Paweł T. został oskarżony o to, że "bez uprawnień uzyskał informacje dla niego nieprzeznaczone, przełamując zabezpieczenie w systemie". Informatyk złożył wniosek o samoukaranie: półroczne pozbawienie wolności w zawieszeniu i grzywnę - opisuje "Gazeta Wyborcza".