Wydał dużo kasy i został z niczym
Sieciowe gry stały się w ostatnich latach bardzo modne także z powodów zarobkowych i od dawna można było usłyszeć o graczach, którzy handlują kontami i postaciami w popularnych grach. Tym razem umowa kupna-sprzedaży nie wypaliła i jedna ze stron została na lodzie.
Gracz World of Warcraft o pseudonimie Shaks kupił ostatnio postać Nocnego Elfa na 70 poziomie. Jego wyposażenie musiało być najwyższej klasy, skoro musiał wydać na jego kupno bagatela... 10 tysięcy dolarów. Sprzedawcą postaci był użytkownik Zeuzo.
Niestety ten pierwszy mógł nacieszyć się pierwszy miejscem w rankingu społeczności graczy Wow przez zaledwie 15 minut.
Okazuje się, że na sprzedaż konta zareagował sam Blizzard, czyli twórca gry World of Warcraft. Według firmy, przekazanie konta komuś innemu za opłatą jest niezgodne z regulaminem serwerów WoW i łamie wiele przepisów w nim zawartych. Dlatego konto zostało od dnia 3 września zbanowane.
Użytkownik Shaks oczywiście nie zgadza się z opinią firmy Blizzard i myśli o pozwaniu firmy oraz sprzedawcy konta - Zeuzo.