YouTube udostępnia nową funkcję, na którą wszyscy czekali od bardzo dawna
W serwisie każdego dnia można znaleźć wiele interesujących materiałów filmowych. Problemem jest jednak ich długość, a przecież nikt nie chce tracić czasu na szukanie kluczowych informacji. Teraz będzie dużo lepiej.
YouTube wprowadza nową funkcję, a mianowicie rozdziały. To strzał w dziesiątkę. Spodoba się ona niemal wszystkim użytkownikom, gdyż najwięcej czasu na tym serwisie traci się na poszukiwanie kwintesencji danego oglądanego wideo. Tym bardziej jest to ważne, że przecież potrafią one trwać i ponad pół godziny. Dzięki rozdziałom na osi czasu, teraz szybko przeniesiemy się do odpowiedniego momentu i zaoszczędzimy czas na obejrzenie kolejnych filmów.
Nowa funkcja pojawi się zarówno na desktopach, jak i urządzeniach mobilnych. Rozdziały pierwszy raz pojawiły się w kwietniu bieżącego roku, ale były dostępne tylko dla nielicznych użytkowników, którzy testowali tę usługę. Eksperymenty przebiegły pomyślnie, więc YouTube postanowił wdrożyć ją na całym świecie dla wszystkich użytkowników.
Bardzo cieszy fakt, że giganci coraz częściej wsłuchują się w potrzeby swoich użytkowników i biorą pod uwagę ich cenne sugestie. Serwis przez ostatnie lata przeszedł ogromną metamorfozę i jest bardzo funkcjonalny. Pomimo tego faktu, wciąż można jednak uczynić wiele, by go jeszcze bardziej skroić pod użytkowników. Tym bardziej jest to ważne, że coraz więcej ludzi ogląda YouTube na urządzeniach przenośnych i korzysta z internetu mobilnego.
Rozdziały będą tworzone przez twórców treści, a nie jak wcześniej sądzono, przez wyspecjalizowane algorytmy sztucznej inteligencji. Serwis nie chciał doprowadzić do sytuacji, w której oznaczane będą nieodpowiednie momenty. W kwestii twórców pozostaje więc, jak je rozmieszczą i, jakie momenty oznaczą, by lepiej nam się oglądało ich produkcje. Miejmy nadzieję, że ułatwią nam życie, chociaż na pewno też będzie im zależało na tym, byśmy jednak obejrzeli cały materiał.
Źródło: GeekWeek.pl/YouTube / Fot. YouTube