Z Asystentem Google w Polsce zamówicie już jedzenie i kupicie bilety na autobus
Obsługa inteligentnego asystenta rozszerzyła się w naszym kraju o Pyszne.pl i FlixBusa, co oznacza, że już możecie zamawiać jedzenie ze swoich ulubionych restauracji i kupić bilety na autobus za pomocą komend głosowych.
![Z Asystentem Google w Polsce zamówicie już jedzenie i kupicie bilety na autobus](https://i.iplsc.com/000D86D8O5OYUEG4-C322-F4.webp)
Asystent Google zaczął funkcjonować w Polsce w połowie stycznia bieżącego roku. Teraz, po kilku miesiącach działalności, potrafi za nas załatwić już wiele spraw, a to dopiero początek, bo w niedalekiej przyszłości nie do poznania odmieni życie ludzi, którzy zdecydują się powierzyć mu ważne dla siebie codzienne sprawy.
Jeśli chcecie zamówić jedzie za pomocą Pyszne.pl i zakupić bilety we FlixBusie, to cała operacja może być teraz wykonana głosowo. Wystarczy, że powiecie do swojego smartfona: OK Google, porozmawiaj z Pyszne lub OK Google, zapytaj FlixBus o połączenie z Warszawy do Gdańska.
„Cieszy nas fakt, że Pyszne.pl i FlixBus jako pierwsi w Polsce wprowadzają nowy sposób kontaktu z konsumentem i możliwość realizowania transakcji za pomocą głosu. Pierwsze zakupy zrealizowane przy pomocy Asystenta otwierają nowy rozdział dla biznesu w Polsce.” - powiedział Michał Długosz, Product Marketing Manager w Google.
Ale to nie wszystko, Asystent Google potrafi znacznie więcej. Przykładowe zastosowania Asystenta w życiu codziennym:
Początek dnia. Rano, przed wyjściem z domu:
- OK Google, czy dzisiaj będzie padało?
- OK Google, ile stopni będzie dziś w Krakowie?
- OK Google, jakie mam spotkania na dziś.
Prowadzenie samochodu:
- OK Google, napisz Kubie, że spóźnię się 5 minut.
- OK Google, puść coś Krzysztofa Zalewskiego.
- OK Google, wyślij Whatsapp do mamy.
- OK Google, wyznacz najszybszą trasę do pracy.
Wyjście z pracy:
- OK Google, co dziś grają w kinie?
- OK Google, przypomnij mi, żeby kupić bilety do kina dzisiaj o 19:00.
- OK Google, pokaż włoskie restauracje w okolicy.
- OK Google, wyznacz trasę do domu.
- OK Google, do której otwarta jest Galeria Mokotów?
- OK Google, pokaż trasę autobusem na ulicę Świętokrzyską.
Koniec dnia:
- OK Google, ustaw minutnik “pieczenie chleba” na 40 minut.
- OK Google, włącz jazz na YouTube.
- OK Google, obudź mnie jutro o 7:00.
Co warto podkreślić, Google zadbało o to, by Asystent złapał też trochę naszej tożsamości, zna elementy popkultury i lokalne zwyczaje. Możemy zapytać go na przykład o informacje związane z polskimi dziełami: Kto grał w Zimnej wojnie? lub Kto napisał Pana Tadeusza?, odnieść się do klasyki polskiego filmu i zaśpiewać OK Google, łubu dubu łubu dubu lub dowiedzieć się więcej o gustach Asystenta, pytając go np. o ulubionego muzyka, by dowiedzieć się, że Było cymbalistów wielu, ale żaden z nich nie śmiał zagrać przy Jankielu.
Zapoznajcie się też z innymi przykładami interakcji z Asystentem Google:
– porównuje oferty połączeń lotniczych – odpowiada na pytania, dotyczące oferty i usług sieci Play – podaje informacje o poziomu smogu – przekazuje najnowsze informacje radia TOK FM – informuje o tym, czy nadchodząca niedziela jest handlowa – przedstawia najważniejsze wiadomości od Onet.pl – pozwala zagrać z Asystentem w słówkaWięcej interakcji znajdziecie na polskiej stronie Asystenta Google ().
Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. Google