Zamiast pracy - internet

Cyberslacking, czyli używanie w pracy internetu dla prywatnych celów, jest zjawiskiem częstym i raczej nie uważanym za naganne.

article cover
AFP

Tylko co trzeci pełnoletni internauta uważa, że jest to nieuczciwe w stosunku do pracodawcy. Osoby uprawiające cyberslacking myślą tak jeszcze rzadziej - wynika z badań firmy Gemius.

Firma badawcza Gemius opublikowała wyniki badania dotyczącego zjawiska cyberslackingu w Polsce. W raporcie z badań czytamy m. in., że do cyberslackingu przyznaje się aż 93 proc. internautów korzystających z internetu w pracy.

Najczęściej pracownicy korzystają z prywatnej poczty (79 proc.) i przeglądają strony WWW (73 proc.). Co trzeci badany w celach prywatnych używa w pracy komunikatora (36 proc.). Podobny odsetek respondentów przyznaje się do robienia zakupów w sklepach lub na aukcjach internetowych (33 proc.).

Co drugi internauta używający internetu w pracy deklaruje, że korzysta z niego w celach prywatnych średnio przez pół godziny. Co szósty badany przeznacza na ten cel dwie godziny dziennie lub więcej.

Powyższe wskazania mogą być zaniżone ze względu na niechęć do przyznawania się do cyberslackingu. Wyniki dotyczące analogicznego pytania, ale dotyczącego kolegów z pracy, wydają się to potwierdzać. Co trzeci respondent twierdzi, że jego współpracownik korzysta z sieci w celach prywatnych co najmniej dwie godziny dziennie.

Ponad połowa badanych (57 proc.) uważa cyberslacking za rzecz potrzebną jako chwila odpoczynku. Zdaniem co drugiego respondenta korzystanie z internetu w pracy w celach prywatnych jest normalne i wszyscy, którzy mają taką możliwość korzystają w ten sposób z internetu.

O zachowanie nieuczciwe, a 24 proc. jako niewłaściwe. Co jednak najciekawsze, jedynie co piąty badany uważa, że korzystanie z internetu w pracy w celach prywatnych negatywnie wpływa na jakość pracy.

Stosunek badanych do cyberslackingu różnicuje wiek. Starsi ankietowani rzadziej zgadzają się ze stwierdzeniami usprawiedliwiającymi cyberslacking, częściej natomiast wyrażają opinie potępiające taką aktywność.

Badanie Gemius zrealizowano za pomocą ankiet internetowych emitowanych na witrynach internetowych korzystających z bezpłatnego audytu site-centric stat.pl/PBI. Ankiety emitowane były losowo w okresie od 15 do 21 listopada 2007 roku. Analizą objęto odpowiedzi 3823 internautów.