AMD: Athlon jak Windows

We wtorek Advanced Micro Devices zaprezentuje nowe procesory dla komputerów stacjonarnych - Athlony XP. Oficjalnie skrót po nazwie procesora ma oznaczać "Xtra Performance", jednak oczywiste jest, że AMD chce wykorzystać w celach promocyjnych debiut systemu Windows XP.

We wtorek Advanced Micro Devices zaprezentuje nowe procesory dla komputerów stacjonarnych - Athlony XP. Oficjalnie skrót po nazwie procesora ma oznaczać "Xtra Performance", jednak oczywiste jest, że AMD chce wykorzystać w celach promocyjnych debiut systemu Windows XP.

Skojarzenie, które nazwa ma wywoływać u kupujących, to optymalizacja pracy układu pod kątem nowego systemu Microsoftu. A jak wygląda rzeczywistość? O specjalnych funkcjach dla Windows XP nikt nie wspomina, AMD zapowiada jednak, że Athlon XP wyposażony będzie w 500 tys. tranzystorów więcej, niż jego poprzednicy. Ma też ograniczony o 20% pobór mocy. Ma być po prostu lepszym i szybszym procesorem. AMD jednak wciąż boi się "megahertzowej" wojny z Intelem - ze względu na swoją architekturę procesory AMD pracują szybciej, niż układy Intela taktowane z identyczną częstotliwością, jednak część klientów nie zdaje sobie sprawy i uważa taktowanie procesora za podstawowy wyznacznik jego szybkości. Dlatego AMD - aby ułatwić rywalizację Athlona XP 1,5GHz z 2GHz Pentium 4 - chce wraz z firmą Andersen opracować uniwersalny wskaźnik wydajności procesorów, który zastąpiłby częstotliwość taktowania zegara. Szczegóły tego projektu poznamy na pewno jeszcze przed końcem roku.

Reklama

Rynek półprzewodników znajduje się obecnie w jednym z najtrudniejszych momentów w swojej historii - światowa sprzedaż, której wartość w ubiegłym roku wyniosła 235 mld USD, może zmniejszyć się w roku 2001 nawet o 110 mld USD. Co gorsze, wielu analityków przewiduje dalsze pogorszenie sytuacji w roku 2002. Nastroje producentów pogarsza też wyniszczająca wszystkich wojna cenowa. Czy Athlony XP pozwolą przezwyciężyć AMD chwilową słabość (w tym kwartale firma poniesie straty)? Zobaczymy już wkrótce.

Źródło informacji: NY Times, Agencja 4D

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy