Czy Microsoft straci kolejny miliard?

Nie kończą się procesy przeciwko Microsoftowi. Niebezpieczny precedens prawny, o którym pisaliśmy w październiku - może spowodować lawinę podobnych wniosków. Zachęcona sukcesem firmy Eolas, która niedawno uzyskała od Microsoftu na drodze prawnej 521 milionów USD (zobacz <a href="http://nt.interia.pl/news?inf=434874">tutaj</a>) - firmę z Redmond pozwała tym razem równie znana firma Real Networks. Żąda ona odszkodowania w wysokości 1 miliarda USD za bezprawne nadużywanie monopolu w dziedzinie multimediów, co jest niedozwolonym sposobem walki konkurencyjnej i powoduje straty innych firm (w tym Real Networks).

article cover
RMF24.pl

Wniosek został złożony wczoraj do sądu federalnego w San Jose. Prawnik firmy Real Networks - Bob Kimball - stwierdził, że straty spowodowane "zmuszaniem" użytkowników komputerów do korzystania z rozwiązań Microsoftu przez wbudowanie w system Windows odtwarzaczy plików multimedialnych znacznie przekraczają żądany miliard dolarów. Kimball zapowiedział także, że jego firma będzie współpracować z Komisją Europerjską w ramach podobnego dochodzenia prowadzonego przeciw Microsoftowi w Europie przez tę Komisję. Microsoft stwierdził, że nieuczciwa konkurencją jest właśnie próbą zarabiania pieniędzy nie przez tworzenie nowych rozwiązań, a na drodze prawnej. "Pozew sądowy Real Networks jest zadziwiający i nietrafny, a jego złożenie właśnie teraz spowoduje zaostrzenie, a nie złagodzenie napiętej sytuacji na rynku oprogramowania" - powiedział przedstawiciel Microsoftu. Z oficjalnym komunikatem firma z Redmond wstrzyma się jednak do momentu otrzymania odpisu pozwu.

Nie sposób przyznać nieco racji firmie Billa Gatesa. Zarabianie pieniędzy powinno bowiem odbywać się przez tworzenie nowych produktów, a nie drogą procesów. Na takim sposobie "zarabiania" stracą bowiem wszyscy (oprócz prawników zaangażowanych w takie procesy). Takie "kary" firmy bowiem wliczają sobie w koszty, co powoduje podniesienie cen i tak już drogiego oprogramowania

( Na ilustracji - szef Real Networks - Robert Glaser)

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas