Druga młodość "kostki"

Kiedy w lipcu 2001 Apple po zaledwie roku zaprzestało produkcji komputera Cube, wydawało się, że to koniec tego pięknej, ale i drogiej maszyny. Dziś "kostka" przeżywa swoją drugą młodość - wszystko za sprawą zagorzałych wielbicieli tego modelu i coraz bardziej liczniych firm, które oferują komputery Cube w konfiguracji dopasowanej do współczesnych standardów.

article cover
INTERIA.PL

Mali producenci, tacy jak PowerLogix, Sonnet Technologies czy MCE Technologies przygotowują coraz szybsze procesory i inne komponenty, dzięki którym arcydzieło komputerowego designu oprócz doznań estetycznych oferuje swoim użytkownikom wysoką wydajność. Nagrywarki DVD, szybsze karty graficzne, większe dyski twarde, moduły sieciowe- amerykańskie, japońskie i europejskie firmy regularnie rozszerzają swoją ofertę. PowerLogix niedługo zaprezentuje podwójny procesor G4 1,6GHz, dzięki któremu "kostka" będzie szybsza od najnowszych PowerMaków, a nawet niektórych systemów z układem G5. Oczywiście oddani wielbiciele transparentnego sześcianu będą musieli za to słono zapłacić - taki upgrade to wydatek 1000 USD. Pewnym problemem są duże ilości ciepła, jakie generują nowe komponenty - przede wszystkim karty graficzne. Tu nie wystarczy perforacja z tyłu obudowy i wymagają dodatkowego chłodzenia. A dokładanie wiatraczka do Cube to koszmar. Dlatego powstają też specjalne systemy wentylacyjne, w tym rozwiązania oparte na chłodzeniu cieczą. O tych, którzy jeszcze nie mają swojej "kostki", a planują taki zakup, zadbała firma Kemplar. Oferuje ona zestaw, w którym standardowy procesor G4 500MHz zastąpiono układem z zegarem 1,25GHz. Do tego dochodzi specjalnie spreparowana karta GeForce 3 i moduł komunikacji bezprzewodowej. Sprzęt bez trudu radzi sobie z nowym systemem operacyjnym OS X. Ceny zaczynają się od 1880 USD w wersji z napędem CD-RW.

(4D)

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas