Giganci IT ciągną do Polski
W łódzkiej fabryce Della właśnie wyprodukowano pierwszy komputer, a inwestycję w naszym kraju planuje kolejny gigant - chińskie Lenovo. Czy pracownicy mogą liczyć na godziwą płacę?
Od początku następnego roku w fabryce Della w Łodzi zatrudnienie znajdzie 1100 osób. Zadaniem łódzkiego zakładu będzie produkcja komputerów na rynek Europy Środkowo-Wschodniej. Składane w Polsce komputery mobilne nie trafią jednak do polskich użytkowników - firma nie planuje sprzedaży detalicznej.
Inwestycja kosztowała Della 200 mln euro. Trudno powiedzieć, ile zainwestuje w naszym kraju Lenovo. Historia fabryki Della w naszym kraju nie jest jednak pozbawiona kontrowersji.
Czterystu pracowników, którzy mieli zasilić zespół w styczniu, zostało wysłanych na szkolenia do Limerick w Irlandii, do europejskiego zakładu Della. - Polscy menedżerowie od trzech tygodni zmuszają nas do pracy po 12 godzin dziennie, grożąc, że jeśli nie będziemy zostawać dłużej, stracimy posady. A przecież podpisaliśmy kontrakty na ośmiogodzinny dzień pracy - opisywał swoje doświadczenia dla PAP-u Piotr, zatrudniony przy linii produkcyjnej. Pracujący w Dellu Polacy mieli się zbuntować, kiedy poproszono ich, aby zostali po godzinach i pakowali laptopy do wysyłki. Wyszli z zakładu. Według różnych relacji w proteście udział wzięło od 30 do 100 osób.
Strajki i bunty pracowników fabryk zachodnich gigantów zdarzały się także na terenie naszego kraju. Osoby zatrudnione w fabryce telewizorów i lodówek LG Electronics w Biskupicach Podgórnych umówiły się, ze punktualnie o piętnastej zatrzymają maszyny i pójdą do domów. W buncie wzięło udział prawie 150 osób. Większość pracowników tego typu fabryk zarabia około 800 zł na rękę, jak miało to miejsce w fabryce paneli ciekłokrystalicznych pod Kobierzycami.
W następnym tygodniu Lenovo Technology i Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych zorganizują spotkanie, na którym zostaną zaprezentowane informacje dotyczące budowy zakładu produkcyjnego Lenovo w Polsce. Prawdopodobnie fabryka znajdzie się w Legnickiej Strefie Ekonomicznej. Mówi się o 500 miejscach pracy oraz inwestycji wartej około 45 mln złotych. Polacy będą zapewne składać komputery osobiste.