Kartel narkotykowy rozprowadza pirackie oprogramowanie
Kupujesz pirackie programy? Jeśli tak, to przy okazji pomagasz najgroźniejszym przestępcom.
Okazuje się, że zorganizowane grupy przestępcze często rozprowadzają pirackie oprogramowanie, dzięki któremu mogą finansować zasadniczą część swojej działalności. Wspomniany kartel Familia (La Familia Michoacana) to najszybciej rozwijający się, niezwykle okrutny gang, który łączy cechy grupy przestępczej z sektą religijną.
Zabity niedawno przez siły bezpieczeństwa szef i przywódca duchowy kartelu, Nazario Moreno Gonzalez (pseudonim: "Najbardziej Szalony") opublikował swoją własną "biblię", w której używa religijnej argumentacji do usprawiedliwienia zabijania i torturowania przeciwników.
Przestępcze syndykaty i kartele narkotykowe podejmują szeroko zakrojone działania w celu podrabiania dóbr i sprzedaży nielegalnego oprogramowania konsumentom. To przynosi im olbrzymie zyski, z których finansują związane z przemocą przedsięwzięcia, takie jak przemyt broni i narkotyków, porwania i wymuszenia.
Z danych meksykańskiej Prokuratury Generalnej wynika, że La Familia ma 180 000 punktów w sklepach, kioskach czy supermarketach, w których sprzedaje podrobione towary, zarabiając codziennie 2,2 miliona dolarów - napisał na swoim blogu Finn.
Międzynarodowa Izba Handlowa ocenia, ze w roku 2008 firmy z krajów G-20 utraciły 650 milionów dolarów fałszowanych towarach. Ocenia się, że to roku 2015 straty na całym świecie sięgną 1,77 biliona dol.. Znaczna część podróbek jest wytwarzana i rozprowadzana przez zorganizowane grupy przestępcze.
Mariusz Błoński