Kłamią by dostać pracę

W roku 2002 TRAG zbadało 2700 podań składanych w firmach z różnych branż. Średnio w 56% dokumentów dopatrzono się kłamstw lub zatajania niekorzystnych dla aplikanta informacji. Co ciekawe, w branży teleinformatycznej wskaźnik ten wyniósł aż 70%. Większość przekłamań stanowiły niewielkie "pomyłki" lub pomijanie informacji o stosunkowo niewielkim znaczeniu, jednak badanie pokazało, że strach wywołany kryzysem branży pcha szukających pracy w stronę coraz bardziej desperackich kroków. Dlatego osoby pracujące w sektorze IT częściej pomijały informacje o zwolnieniu z pracy, poprzednio piastowanych stanowiskach czy słabych wynikach podczas studiów. Niewielka część aplikantów tworzyła nawet fikcyjne historie zatrudnienia. Około 5% aplikantów to poważni kłamcy, którzy nie posiadają kwalifikacji do objęcia stanowiska o które się ubiegają, lub mają na swoim koncie nadużycia finansowe i wyroki za przestępstwa.

W ciągu roku liczba drobnych kłamstw w CV wzrosła w branży IT aż o 15%. Najczęściej kłamią kobiety w wieku około 30 lat i mężczyźni przed 40-tką. Powodem dla którego osoby z sektora telekomunikacyjnego częściej "mijają się z prawdą" może być nie tylko strach o przyszłość, ale też specyfika branży. W branży IT powstaje bardzo dużo małych firm, które - jeśli tworzony przez nie produkt nie przyjmie się na rynku lub gdy nie znajdą inwestora - szybko bankrutują. Osoby poszukujące pracy nie chcą być jednak kojarzone z pasmem bankructw firm, w których pracowały, dlatego nagminnie zatajają podobne przypadki. Takie wyjaśnienie potwierdza fakt, że w sektorze IT osoby ubiegające się o posadę aż trzykrotnie częściej niż w firmach innej branży nie przyznają się do sprawowanych w przeszłości funkcji kierowniczych. Wiele osób starających się o pracę w przeszłości prowadziło własne firmy, niechętnie się jednak do tego przyznają.

(4D)