KRRiTV do kontroli?

Niewykluczone, że NIK skontroluje KRRiT. Pod lupę miałyby trafić przyznawane przez Radę koncesje radiowe i telewizyjne. Wiele z nich NSA uznał za niezgodne z prawem. Chodzi m. in. o odebranie koncesji krakowskiemu radiu Blue FM i zakaz rozszczepień dla radia RMF. Szanse, by inspektorzy wkroczyli do Rady, są spore, bo domaga się tego już cała opozycja. Jedynymi obrońcami skompromitowanych urzędników są posłowie z SLD.

" Nieuzasadnione jest twierdzenie, że w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji dzieje się bezprawie. Kilka wpadek w postaci uchylenia decyzji przez NSA to przecież niewiele. Rada w sumie wydała blisko 300 decyzji" - bagatelizował Janusz Krasoń.

Ewa Kopacz z Platformy Obywatelskiej przekonywała, że nie ilość błędnych decyzji obciąża Radę, ale fakt, że koncesje odbierano lub nie przyznawano ich z powodów pozamerytorycznych: - Dla Włodzimierza Czarzastego, sekretarza KRRiT, i niektórych jej członków gorszące były poglądy wyrażane przez te rozgłośnie.

Reklama

Decyzja o tym, czy inspektorzy NIK skontrolują KRRiT zapadnie dziś wieczorem.

RMF
Dowiedz się więcej na temat: NSA | NIK | Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy