Microsoft kopiuje iTunes
Microsoft uruchomił wersję beta swojego płatnego serwisu muzycznego. Przedstawiciele firmy z Redmond przyznali się, że wiele rozwiązań zostało "zaczerpniętych" z popularnego serwisu Apple - iTunes. Oczywiście nie bezpośrednio, gdyż to byłoby przestępstwo, niemniej - patrząc na serwis Microsoftu - wydaje się, że jest to tylko nieco inaczej rozwiązane graficznie iTunes - pisze serwis MacWorld.
"Powiedzieliśmy naszym programistom: "Przyjrzyjcie się jak Apple to zrobiło" - stwierdzili w wywiadzie dla NYT przedstawiciele Microsoftu. "Apple ustawiło poprzeczkę tak wysoko, że nie ma sensu silić się na inne rozwiązania" - dodali.
Porównując oba serwisy można zauważyć: te same ceny (0,99 USD za utwór, 9,99 USD za album), te same prawa użytkownika (możliwość kopiowania utworów na 5 komputerów, wypalenie do 7 kopii i możliwość dowolnej ilości przegrań na przenośne odtwarzacze). Taka sama jest oferta "darmowa" (30 sekundowe fragmenty utworów do odsłuchania za darmo), identyczne w działaniu menu rozwijane i taki sam sposób synchronizacji z PDA. - pisze NYT.
Jedyna różnica występuje w ofercie. W serwisie Microsoftu można bowiem znaleźć utwory artystów, których nie oferuje Apple, i na odwrót.
