Nowe układy graficzne nVidii będą wadliwe?

Użytkownicy kart graficznych nVidii już od kilku miesięcy zastanawiali się i spekulowali, co może być przedmiotem licznych awarii ich sprzętu. Jak się okazało, usterki spowodowane były wadliwością last-genowego lutu.

Ten mały drobiazg kosztował firmę najprawdopodobniej miliony dolarów. Zapewne drugie tyle firma straciła na potencjalnych klientach.

Powstaje więc zasadnicze pytanie. Dlaczego w nowej generacji chipów nVidii używana jest ta sama część, która sprawiła firmie już tyle problemów? Może być tylko jedno wyjaśnienie. Koncern nie zdążył wymienić jej na czas.

AMD/ATI używa lutu eutektycznego od pewnego czasu. nVidia miała również zacząć go wykorzystywać od lipca, jednak z jakiegoś powodu firmie nie udało się tego zrobić. W nowych układach graficznych pojawią się więc zapewne znane problemy.

Reklama

autor: Grzesiek

HeiseOnline
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy