Problemy Japonii problemami światowego IT

Negatywne konsekwencje trzęsienia ziemi i tsunami w Japonii mogą być dla przemysłu IT znacznie poważniejsze, niż się dotychczas wydawało.

Producenci układów scalonych utrzymują, że mają zapasy BT. Analitycy twierdzą inaczej
Producenci układów scalonych utrzymują, że mają zapasy BT. Analitycy twierdzą inaczejAFP

Jak informuje firma Nomura Securities, dwie zamknięte fabryki dostarczają niemal całą światową produkcję BT-Epoxy. To bardzo niefortunny zbieg okoliczności, że 90-100 procent światowej produkcji żywicy triazynowobismaleimidowej jest ulokowane w północno-wschodniej Japonii - mówi analityk Shigeki Matsumoto.

Na szczęście nie wszyscy producenci układów scalonych używają BT-Epoxy, jednak jest ona powszechnie obecna w kościach dla telefonów komórkowych. Na braku BT-Epoxy najbardziej ucierpią producenci programowalnych układów scalonych, tacy jak Xilinx, Altera czy Qualcomm.

Poza Japonią działa jednak wiele firm, które są w stanie zaoferować alternatywy dla BT-Epoxy. Problem jednak z tym, że w wielu przypadkach producenci elektroniki, gdy już znaleźli odpowiedni materiał, nie mieli potrzeby szukania środków zastępczych, zatem alternatywne rozwiązania dla BT-Epoxy nie zostały przez nich wypróbowane i nie mają ich certyfikatów. Proces oceny przydatności materiału pod kątem potrzeb producenta trwa co najmniej 6 tygodni.

Producenci układów scalonych utrzymują, że mają zapasy BT i sobie poradzą. Analitycy sceptycznie podchodzą do tych zapewnień. Warto też zauważyć, że problem nie ogranicza się tylko do wspomnianej żywicy. Japonia to ważny producent półprzewodników, plastrów krzemowych, chemikaliów, substratów, wyposażenia i wielu innych usług i towarów potrzebnych w przemyśle półprzewodnikowym. Na razie trudno ocenić, jaki wpływ sytuacja w Japonii będzie miała na cały przemysł.

Mariusz Błoński

kopalniawiedzy.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas