Radeon czy GeForce? Jest alternatywa: powstaje opensource’owy układ graficzny
Rynek kart graficznych został podzielony pomiędzy dwóch graczy - AMD i NVIDIA. Na Kickstarterze pojawiła się jednak intrygująca alternatywa – otwarty układ graficzny.
Nic nie jest tak niekorzystne dla klientów, jak podzielony pomiędzy kilku głównych konkurentów, dla których celem jest nie tyle rozwój, co utrzymanie obecnego stanu rzeczy. Wystarczy choćby wspomnieć sytuację z polskim rynkiem telekomunikacyjnym, gdzie największe telekomy podzieliły go na trzy części i trwały tak latami, a dopiero interwencja UKE i pojawienie się czwartego konkurenta spowodowały gwałtowny spadek cen i wzbogacenie oferty.
Czy na coś podobnego można liczyć w przypadku globalnego rynku kart ? Wydaje się, że naruszenie dominacji układów GeForce i Radeon to marzenie ściętej głowy. Z drugiej strony bez marzycieli porywających się na to co niemożliwe, świat stałby w miejscu.
Jednym z nich wydaje się Francis Bruno, który rozpoczął na Kickstarterze zbiórkę mającą sfinansować stworzenie otwartego układu graficznego. Open Source Graphics Processor jest projektem, który ma pozwolić niezależnym firmom na tworzenie własnych GPU oraz modyfikowanie i ulepszanie istniejącego projektu.
Dolna granica zbiórki została ustalona na 200 tys. dolarów, za które powstanie układ wspierający tryb 2D, kompatybilny z pecetami, a w przyszłości z platformą Arduino i Raspberry Pi. Przekroczenie 400 tys. dolarów ma zaowocować dodaniem trybu 3D z bibliotekami OpenGL i Direct 3D (7.0 / 8.0), a zebranie co najmniej 600 tys. dolarów pozwoli na znaczące poprawienie wydajności.
Zebranie miliona dolarów ma zaowocować powstaniem nowoczesnego, opensource’owego układu graficznego, który zostanie udostępniony światu w trzecim kwartale 2015 roku.
Nie ma się co oszukiwać, że taki układ dorówna topowym GeForce’om czy Radeonom, jednak może być dobrym punktem wyjścia do tego, by różne firmy przyłączyły się do walki o rynek kart graficznych.
Łukasz Michalik
gadżetomania.pl