Test laptopa Kruger&Matz Explore PRO 1510
Sprawdziliśmy, ile jest wart polski odpowiednik Macbooka Pro - Kruger&Matz Explore PRO 1510.
Polska firma Kruger&Matz całkiem niedawno przedstawiła nową serię laptopów, które pod względem wyglądu mocno nawiązują do Macbooków. Są one jednak znacznie tańsze i posiadają przy tym solidną specyfikację. Model Explore PRO 1510 to drugie najlepsze urządzenie w gamie, które ma przekonywać do siebie atrakcyjnym stosunkiem ceny do wyposażenia. Producent chwali też design, który na zdjęciach prasowych naprawdę może robić wrażenie..
W rzeczywistości, laptop na pierwszy rzut oka może się podobać, jednak wiele traci przy bliższym obcowaniu. Bez dwóch zdań, jasna kolorystyka i ładne kształty przykuwają wzrok. Dla laika, który nie zauważy braku świecącego jabłuszka na obudowie, urządzenie może wydawać się identyczne jak Macbook Pro. Biorąc jednak ten sprzęt to ręki i przyglądając mu się bliżej, czar pryska.
Korpus z zewnątrz wykonany jest z aluminium, które bardzo łatwo się rysuje. Po otwarciu obudowy mamy już do czynienia tylko z tanim, twardym tworzywem sztucznym, a całość wydaje się być nieco toporna i mało finezyjna. Oczywiście, są to moje subiektywne odczucia, ale opinie osób postronnych były bardzo podobne.
Praktyczny i solidny
Laptop ma wymiary 376 x 22 x 251 mm i waży 2100 g. Są to raczej standardowe gabaryty dla tej klasy urządzenia. Dla porównania, najnowszy Macbook Pro waży 1830 g i ma 155 milimetrów grubości.
Na bezwzględną pochwałę zasługuje zasługuje za to solidność konstrukcji, która jest niemal nienaganna. Laptop nie ugina się, nie skrzypi, a zawiasy stawiają przyjemny opór i sprawiają wrażenie, że mogą wytrzymać dużo. Ogromny plus należy się możliwość odchylenia ekranu do 180 stopni.
Projekt obudowy jest bardzo minimalistyczny i nie posiada ona żadnych zbędnych elementów ani zdobień, jednak tego nie należy uznawać za wadę. Wewnątrz notebooka znajdziemy tylko ekran, kamerkę, klawiaturę, dwie diody (Wi-Fi i Caps Lock), klawiaturę i zintegrowany touchpad. Na prawej krawędzi ulokowano złącze audio 3,5 mm, wejście USB 3.0, port HDMI, gniazdo sieciowe i zasilania. Po drugiej stronie znajduje się czytnik kart SD, dwa wejścia USB 2.0 i gniazdo Kensington.
Wyspowa podświetlana klawiatura jest wygodna w użyciu - skok klawiszy jest dosyć wysoki, ale nie przeszkadza to w szybkim i bezbłędnym pisaniu. Płytka dotykowa mogłaby być bardziej czuła i precyzyjna, a więc jej charakterystyka wymaga przyzwyczajenia, szczególnie po przesiadce z Macbooka.
Przeciętne multimedia
Ekran komputera ma przekątną 15,6 cala, jest wykonany w technologii IPS i ma rozdzielczość Full HD, przy standardowych proporcjach 16:9. Matryca jest matowa, co istotnie wpływa na komfort pracy na zewnątrz. Odwzorowanie kolorów i kąty widzenia pozostawiają jednak wiele do życzenia. Obraz jest ewidentnie wyblakły, co widać przede wszystkim przy oglądaniu zdjęć i filmów, a po odchyleniu w którymkolwiek kierunku, kolory ulegają degradacji i pojawia się efekt negatywu.
Za dźwięk odpowiadają dwa głośniki, znajdujące się pod klawiaturą. Ich głośność nie jest zła, ale jakość rozczarowuje. Niskich tonów praktycznie nie ma, a przy wyższej głośności dźwięk jest nieczysty i nieprzyjemny dla ucha.
Kamerka nad ekranem ma rozdzielczość 1 Mpx i obraz przez nią rejestrowany ma bardzo słabą jakość. Nagrywane wideo jest jednak płynne, co pozwala na całkiem komfortowe prowadzenie wideorozmów.
Wydajny, ale nie do gier
Model Explore PRO 1510 posiada procesor Intel Core i5-6200U, który składa się z dwóch rdzeni 2,3 GHz (maks. 2,8 GHz). Za renderowanie grafiki jest odpowiedzialna karta graficzna GeForce GTX 950M, a całość wspiera 8 GB pamięci 8 GB DDR3L. Za magazynowanie danych odpowiada dysk SSD o pojemności 256 GB. To typowa, średniopółkowa konfiguracja, charakterystyczna dla uniwersalnych notebooków.
Wydajność testowanego notebooka jest bardzo dobra, przynajmniej jeśli chodzi o codzienne użytkowanie. Pracujący na pokładzie 64-bitowy system Windows 10 Home pracuje z nienaganną szybkością i stabilnością nawet przy kilku programach uruchomionych jednocześnie. Nie ma problemu również z odtwarzaniem wideo w 4K.
Oto wyniki osiągnięte przez model Explore PRO 1510 w podstawowych testach:
PCMARK 8 HOME - 2516 pkt.
PCMARK 8 WORK - 2879 pkt.
3DMark Time Spy - 1001 pkt.
3DMark Ice Storm Extreme - 46 667 pkt.
Model Explore PRO 1510, mimo dedykowanej karty graficznej, nie jest raczej sprzętem do gier. Starsze tytuły, owszem, będą działały bez problemu, ale z zaawansowanymi graficznie nowościami może być już problem. Dodatkowo, komputer przy dużym obciążeniu pracuje dosyć głośno, co na dłuższą metę może przeszkadzać. Na szczęście, dobrze rozwiązano kwestię odprowadzania ciepła - w miejscach często dotykanych przez użytkownika obudowa cały czas ma przyjemną temperaturę.
Wbudowana bateria ma pojemność 3150 mAh. To pozornie niedużo, ale ogniwo spokojnie wystarcza na 4 godziny pracy, a przy oszczędzaniu energii nawet na dłużej. Ogniwo jest na stałe umieszczone w obudowie.
Podsumowanie:
- Solidne wykonanie
- Wygodna, podśietlana klawiatura
- Dobra wydajność w codziennym użytkowaniu
- Skuteczne odprowadzanie ciepła
- Przeciętnej jakości ekran
- Głośna praca pod dużym obciążeniem
- Mało czuły touchpad
- Słabe głośniki
Cena Kruger&Matz Explore PRO 1510: 3699 złotych.
Antoni Zaborski