Dramatyczny film z kosmosu. Ludzie "latają" na tle wirującej Ziemi

Dwóch rosyjskich kosmonautów zakończyło w pełni udany spacer kosmiczny na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Nagrania wykonane przez NASA pokazują cały dramatyzm tego wydarzenia.

NASA ukazuje dramatyzm spacerów kosmicznych
NASA ukazuje dramatyzm spacerów kosmicznychNASAmateriały prasowe

Spacer kosmiczny w wykonaniu Olega Artiemjewa i Denisa Matveeva trwał 7 godzin i 47 minut. W trakcie niego przenieśli panel sterowania i zasilania do europejskiego robotycznego ramienia, które zostało zainstalowane w rosyjskim module Nauka.

Kosmonauci zdjęli również osłony ochronne z wielofunkcyjnego modułu laboratoryjnego i zainstalowali platformy z adapterami. Przenieśli również wysięgnik teleskopowy Strela z modułu Zaria do modułu Poisk.

Poważana awaria skafandra Artiemjewa

Ta wyprawa na zewnątrz kosmicznego domu była uzupełnieniem poprzedniego spaceru, który nie do końca przebiegł po myśli inżynierów z obsługi misji Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Przypominamy, że doszło do awarii skafandra Artiemjewa, przez co musiał szybko wrócić na pokład stacji, nie kończąc zaplanowanych zadań.

Tym razem spacer kosmiczny przebiegł w pełni pomyślnie. Był on już ósmym w tym roku i na pewno nie ostatnim. Warto tutaj wspomnieć, że to wydarzenie było transmitowane na żywo w internecie wraz z dźwiękiem, dzięki czemu fani eksploracji kosmosu mogli śledzić postępy w pracy.

Magiczne ujęcia prosto z orbity

NASA opublikowała na swoich profilach na społecznościówkach nagrania z najciekawszymi ujęciami z transmisji na żywo. Widać na nich dramatyzm spacerów kosmicznych wykonywanych w tle z wirującą Ziemią.

Mieszkańcy kosmicznego domu nie ukrywają, że te widoki zarówno zapierają dech w piersi swoim pięknem, jak i często przerażają, gdy się pomyśli, że znajdują się w ekstremalnie niebezpiecznych okolicznościach przestrzeni kosmicznej. W trakcie najnowszego spaceru, kosmonauci mieli możliwość ujrzeć aż 5 wschodów i zachodów Słońca.

Na wagę marsz. Londyńskie zoo waży swoich podopiecznychAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas