Zaria, pierwszy i najważniejszy moduł kosmicznego domu zaczyna się rozpadać

Kolejne niepokojące wieści dochodzą do nas z orbity. Rosyjska załoga. obecnie przebywająca na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. odkryła poważne pęknięcia w ścianach kolejnego modułu.

Zaria, pierwszy i najważniejszy moduł kosmicznego domu zaczyna się rozpadać
Zaria, pierwszy i najważniejszy moduł kosmicznego domu zaczyna się rozpadaćGeekweek - import

Sprawa jest poważna, ponieważ nie można się pozbyć tego modułu. Jest to kluczowy segment nie tylko rosyjskiej, ale całej części kosmicznego domu. Na razie dokładnie nie wiadomo, czy z modułu ucieka życiodajny tlen w przestrzeń kosmiczną. Załoga w najbliższych dniach ma dokonać dokładnych oględzin nie tylko modułu Zaria, ale również wszystkich pozostałych.

Władimir Sołowjow, główny inżynier rakietowy i przestrzeń rosyjskiej korporacji Energia, poinformował, że wykryte szczeliny będą się powiększać. Trzeba jak najszybciej zorganizować największą w historii akcję serwisową, zanim będzie za późno.

Eksperci są niemal pewni, że pęknięcia są skutkiem ostatnich niebezpiecznych wydarzeń związanych z podłączeniem nowego rosyjskiego modułu o nazwie Nauka. Przypominamy, że po podłączeniu go do Stacji, nastąpiła awaria komputera pokładowego, który uruchomił silniki manewrujące modułu, co doprowadziło do obrócenia Międzynarodowej Stacji Kosmicznej o aż 540 stopni.

Nie bez znaczenia ma też fakt, że Zaria jest pierwszym modułem Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, który został wyniesiony na orbitę w 1998 roku. Rosjanie nie przewidywali, że segment będzie tak długo służył astronautom. Od tamtego czasu nie przeszedł żadnych poważnych remontów, ponieważ Rosja nie inwestuje w ISS tak, jak czyniła to niegdyś.

Zaria jest podłączona do modułu Zwiezda, w którym w ostatnich miesiącach wykryto kilka dziur. Nie wiadomo, jak dokładnie powstały, ale eksperci uważają, że to efekt uderzenia kosmicznych skał lub zmęczenie materiału. Tymczasem Rosjanie są pewni, że z premedytacją wywierciła je amerykańska astronautka, która borykała się z problemami psychicznymi.

Eksperci ze świata przemysłu kosmicznego uważają, że ostatnie wydarzenia mogą przyspieszyć moment zakończenia misji do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i jej rychłą deorbitację. Takie plany mogą zrealizować się po 2025 roku. Jeśli tak się stanie, a obiekt nie będzie dalej serwisowany, to może to być ogromny cios dla firm takich jak SpaceX, Sierra Nevada Corporation czy Boeing, które budują swoje pojazdy z przeznaczeniem realizowania misji właśnie na ISS.

NASA jest obecnie skupiona na budowie pierwszej stacji kosmicznej na orbicie Księżyca, jednak w planach jest również powstanie nowej stacji na orbicie Ziemi. Będzie to obiekt wykonany z dmuchanych modułów. Również Pentagon chce zbudować swoją małą Stację dla Sił Kosmicznych.

Źródło: GeekWeek.pl/NASA/Roskosmos/ / Fot. NASA

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas