Blisko 50 mln dolarów za mały kamyk? Rekordowy niebieski diament na aukcji
Londyński dom aukcyjny Sotheby's poinformował, że sprzedaje jeden z najcenniejszych i najrzadszych diamentów na świecie, a mianowicie niebieski The De Beers Cullinan Blue, którego spodziewana cena sięgnąć ma 48 mln dolarów.
Wygląda na to, że ten rok będzie należał do diamentów, bo dom aukcyjny Sotheby's dopiero co informował o sprzedaniu jedynego w swoim rodzaju czarnego diamentu o nazwie The Enigma, która idealnie odzwierciedla jego tajemnicze kosmiczne pochodzenie, a już ma dla zainteresowanych kolejny rzadki okaz. I chociaż tym razem nie mówimy o kamieniu z kosmosu, to jednak jego spodziewana cena jest naprawdę "kosmiczna".
Bo kiedy 555.55-karatowa Enigma, będąca przedstawicielem tzw. karbonado, czyli diamentów polikrystalicznych, które zdaniem naukowców formowały się jakieś 2,6 do 3,8 mld lat temu poza Układem Słonecznym, sprzedała się za niecałe 4,3 mln dolarów (dom aukcyjny spodziewał się ok. 7 mln USD), spodziewana cena The De Beers Cullinan Blue wynieść ma blisko 50 mln dolarów!
Jak rzadkie są niebieskie diamenty?
Dlaczego? Niebieskie diamenty, które zawdzięczają swoje zabarwienie obecności boru w strukturze węglowej, należą do najrzadszych na świecie. W tym przypadku mamy zaś do czynienia z jednym z największych niebieskich diamentów kiedykolwiek wystawionych na sprzedaż (co ciekawe znalezionym bardzo niedawno, bo w kwietniu 2021 roku).
Niebieskie diamenty są bardzo rzadkie na rynku, ale ten jest najrzadszy z rzadkich, nic podobnego kalibru nie pojawiło się na aukcjach w ostatnich latach
A mówiąc precyzyjniej, tylko 5 niebieskich diamentów o wielkości ponad 10 karatów kiedykolwiek pojawiało się na aukcjach i ten jest największy, chociaż mówimy o zaledwie 15 karatach. Jak możemy dowiedzieć się z opisu, jest to również największy pozbawiony skazy wewnętrznej niebieski diament (otrzymał kategorię Type IIb, co oznacza, że należy do elitarnej grupy, do której zalicza się zaledwie 0.5 proc. wszystkich diamentów), jaki certyfikowało GIA (Gemological Institute Of America).
Do tego otrzymał najwyższą możliwą ocenę kolorystyczną, Fancy Vivid Blue, na którą może liczyć mniej niż 1% diamentów zgłaszanych do GIA i charakteryzuje się nadzwyczajną klarownością (przejrzystością) oraz połyskiem.
Jakby tego było mało, zastosowano tu szlif schodkowy (duża płaska powierzchnią czołowa, którą otacza seria faset przypominających stopnie schodów), typowy raczej dla białych diamentów niż tych fantazyjnych, bo inne szlify lepiej podkreślają nietypową barwę kamienia.
Powołany do olśniewającego życia przez ręce jednego z najbardziej utalentowanych jubilerów na świecie, jest po prostu arcydziełem. Ten nadzwyczajny niebieski diament z pewnością jest jednym z najwspanialszych dzieł natury