Czy to renifer Rudolf? Nie, rozśpiewana załoga LOT-u
Za oknem szaro, mokro i ciemno - aura bardziej przypomina ponury listopad niż zimowy grudzień, więc trudno poczuć magię zbliżających się świąt. Z pomocą rozśpiewanego Lotka, czyli maskotki Polskich Linii Lotniczych LOT, jest jednak zdecydowanie łatwiej.
Rudolf zawsze poprawia humor
Okres przedświąteczny ma to do siebie, że zamiast nas cieszyć, powoduje ogromny stres związany z kupowaniem prezentów, przygotowywaniem domu na przyjęcie gości czy nadmiarem pracy w związku z kończącym się rokiem. Każda odrobina wytchnienia jest więc na wagę złota.
Najwyraźniej załoga LOT-u doskonale zdaje sobie z tego sprawę, bo z pomocą Lotka, czyli swojej maskotki, postanowiła poprawić nastrój pasażerom niedawnego lotu LO3849 z Warszawy do Wrocławia i wprowadzić ich w bożonarodzeniowy klimat.
Szef pokładu, pan Łukasz, zaskoczył pasażerów niespodziewanym popisem wokalnym, odśpiewując kultową świąteczną piosenkę "Rudolph, the Red-Nosed Reindeer", a także instrukcją bezpieczeństwa z udziałem Lotka.
LOT wychodzi przed szereg
No dobra, może nie do wszystkich trafia taka forma rozrywki, ale nie da się ukryć, że szef pokładu się starał i sądząc po brawach i okrzykach, jakie otrzymał na koniec "pokazu", pasażerowie byli miło zaskoczeni i zadowoleni.
Przypominamy też niedawno LOT zaprezentował też inne kreatywne podejście do instrukcji bezpieczeństwa, a mianowicie nawiązał współpracę z Muzeum Narodowym w Warszawie, dzięki której powstało naprawdę wyjątkowe wideo dotyczące zasad bezpieczeństwa.
Klip został zrealizowany w budynku Muzeum Narodowego w Warszawie, gdzie w otoczeniu dzieł polskich artystów prezentowane są zasady i instrukcje bezpieczeństwa. Całości dopełnia głos lektorki, która wyjaśnia poszczególne procedury - nie byle jakiej lektorki, bo w nagraniach wzięła udziała sama Krystyna Czubówna!