Czym umyć ekran telewizora? Na pewno robisz to źle
Oprac.: Andrzej Zasadni
Postęp technologiczny determinuje nasze codzienne życie w jego nawet najbardziej prozaicznych momentach. Jeszcze nie tak dawno do mycia ekranu telewizora używano tego samego płynu i ścierki co do okien, mebli, żyrandoli czy żaluzji. Telewizor był traktowany jako część umeblowania, o którą nie trzeba się specjalnie starać. Dziś natomiast w naszych domach rządzą delikatne i wrażliwe urządzenia, które zareagują na najmniejszy, pielęgnacyjny błąd. Nowoczesne telewizory LED, OLED czy QLED wymagają specjalnej opieki i naszego wysiłku, dlatego podpowiadamy, czym umyć ekran telewizora, aby do nie zniszczyć.
Spis treści:
Brudny ekran telewizora. Co na nim osiada?
Brudny ekran telewizora to problem, który prędzej czy później dotyka każdego właściciela. Na jego powierzchni osadzają się różne zanieczyszczenia, które wpływają na jakość obrazu, a jednocześnie na komfort oglądania. Oczywiście najczęściej na telewizory osiadają drobinki kurzu. Te unoszą się w powietrzu, a następnie przywierają do ekranu pod wpływem indukcji elektrostatycznej. Kolejny czynnik to odciski palców. Chwila nieuwagi podczas regulacji telewizora czy nieostrożność i na ekranie pojawiają się tłuste ślady.
Brudny ekran telewizora to także efekt zanieczyszczeń organicznych, takich jak mikrocząsteczki tłuszczu czy pozostałości po gotowaniu, które unoszą się w kuchni i z czasem osiadają na ekranie. To oczywiście ma miejsce tam, gdzie kuchnia połączona jest z salonem. Na ekranie telewizora osiadają również różnego rodzaju wirusy, bakterie, czy zarodniki grzybów. Choć dla oka niewidoczne, to mogą stanowić zagrożenie dla naszego zdrowia.
Inaczej myjesz telewizor OLED, a inaczej telewizor LED
Do mycia telewizorów OLED czy LED używamy podobnych, delikatnych środków. Warto o tym pamiętać, bo chociażby w przypadku ekranów LED, które są nasycone mnóstwem drobnych pikseli, niewłaściwa substancja może doprowadzić do odbarwienia lub łuszczenia się tafli ekranu. Jak umyć ekran LED? Usuwanie kurzu i zabrudzeń powinno być delikatne, z okrężnymi ruchami. Warto unikać nacisku, aby nie doprowadzić do uszkodzenia pikseli. Jeżeli ekran LED jest tylko lekko zakurzony, do jego umycia wystarczy delikatnie nawilżona wodą ściereczka. Do mocniejszych zabrudzeń przydadzą się inne środki, o czym poniżej.
Jak umyć ekran OLED? Podstawowe zasady czyszczenia są podobne jak w przypadku telewizorów LED, natomiast OLED wykończony jest z innych materiałów. Ten rodzaj telewizorów zawiera powłokę antyrefleksyjną, która gwarantuje dobrą widoczność obrazu zarówno w dzień, jak i w nocy. Dlatego mycie ekranu telewizora OLED powinno być delikatne i trwać krótko. Jeżeli do czyszczenia użyjemy większej siły, a samo mycie będzie długotrwałe, może dojść do uszkodzenia antyrefleksyjnej powłoki.
Jak wyczyścić telewizor? Ważna dobra ściereczka
Mycie telewizora powinno zacząć się od odłączenia go od prądu. Dzięki temu odbiornik będzie zimny, co powinno ułatwić czyszczenie, a, co oczywiste, czarny ekran znacznie łatwiej uwidoczni ewentualne zanieczyszczenia. Do mycia ekranu telewizora używaj mikrofibry. Zapomnij o gąbkach, zwykłych chusteczkach, ścierkach kuchennych czy jakichkolwiek innych materiałach, które wykorzystujesz do czyszczenia innych powierzchni. Te, podobnie jak papier toaletowy czy ręcznik kuchenny to gwarancja mikrouszkodzeń oraz zarysowania powierzchni. Z kolei mikrofibra ma właściwości antystatyczne. Dzięki nim "zdejmują" ładunki elektryczne zgromadzone na powierzchni ekranu, co eliminuje przyciąganie ładunków między ekranem a drobinkami kurzu - wtedy łatwiej zebrać je z powierzchni.
Jak dobrze wyczyścić ekran telewizora? Ten należy myć okrężnymi ruchami, aby uniknąć pojawienia się smug. Należy także unikać nadmiaru wilgoci, bo zbyt duża ilość wody czy płynu może dostać się do wnętrza telewizora i go uszkodzić. Dlatego zawsze upewnij się, że dedykowana ściereczka jest tylko lekko wilgotna, a nie mokra. Nigdy nie spryskuj płynu bezpośrednio na ekran. Mycie telewizora w ten sposób to duże ryzyko uszkodzeń, dlatego najpierw czyszczący środek nanieś na ściereczkę.
Czym umyć ekran telewizora? Zapomnij o płynie do szyb?
Mycie telewizora wyklucza użycie agresywnych środków. Bez znaczenia, czy jest to LED, OLED czy QLED, przede wszystkim należy unikać tych, które zawierają alkohol. Etylowy roztwór nawet w najmniejszym stężeniu może doprowadzić do zmatowienia i innych uszkodzeń ekranu, szczególnie kiedy jest stosowany regularnie. Dlatego przede wszystkim należy unikać mycia ekranu telewizora płynem do szyb. Dlaczego? Większość z nich bazuje na wodzie, alkoholu, occie, amoniaku, kwasku mlekowym i cytrynowym. Wszystkie te mogą być "zabójcze" dla delikatnej matrycy. Umyć ekran telewizora nie można także sprayem do czyszczenia mebli. To mocny środek czyszczący nienadający się do odbiorników.
Od powyższej zasady jest jednak wyjątek. Obecnie, między innymi dlatego, że producenci zmienili receptury płynów na bardziej przyjazne dla szyb, a przez to także dla nowoczesnych ekranów, ryzyko uszkodzenia ekranu jest dużo mniejsze. Mówimy tu jednak o sytuacji, kiedy płyn do szyb nie zawiera w składzie alkoholu.
Jeżeli chcemy umyć ekran telewizora, a nie mamy innego środka pod ręką, płyn do szyb może okazać się pomocny. Należy jednak przesadzać z jego użyciem i nie kierować strumienia prosto na matrycę, a na mikrofibrę. Oprócz tego należy dokładnie przestudiować skład płynu. Oczywiście mycie ekranu płynem do szyb to zawsze jakieś ryzyko, chociażby to, że w jakiś sposób alkohol (na przykład w rozlewni fabryki) dostał się do środka. Dlatego decyzję należy podjąć, jeśli jesteśmy gotowi na ewentualne ryzyko.
Czym umyć ekran telewizora? Na sklepowych półkach nie brakuje specjalnych preparatów, które jednocześnie w zestawie zawierają dedykowaną ściereczkę. Ekran telewizora można umyć także specjalnymi pastami, piankami i chusteczkami, a cena takich produktów oscyluje w granicy 30-40 zł za opakowanie, które starczy na długi okres. Choć może wydawać się to drogim wydatkiem, to wszystkie zawierają sprawdzone substancje i jednocześnie dają gwarancję, że nie zawierają tych, które mogłyby zniszczyć ekran. Wszystkie, które zostały dopuszczone do sprzedaży na polskim rynku, musiały przejść badania laboratoryjne.
Przeczytaj również:
***
Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!