Galaretka babci niszczy raka
Naukowcy z Institute of Food Research w Norwich odkryli, że dżemy i galaretki hamują proces rozprzestrzeniania się nowotworu. Składnikami, które odpowiadają za ten efekt, są pektyny.
Ze względu na zawartość dużych ilości cukru, naukowcy pod przewodnictwem Vica Morrisa nie zalecają jednak spożywania dżemów czy galaretek w nadmiarze.
Zamiast tego lepiej sięgnąć, po świeże owoce i warzywa, na przykład marchew, owoce cytrusowe (ich skórka zawiera do 30 proc. pektyn) czy jabłka i morele. Poza pektynami zawierają one inne składniki o właściwościach antynowotworowych.
Dietetycy i lekarze od dawna wiedzieli, że spożywanie włókien obniża ryzyko nowotworów układu pokarmowego. Nie mieli jednak pojęcia, jaki mechanizm się za tym kryje. Jak widać, może chodzić o oddziaływanie pektyn (mieszaniny węglowodanów ze ścian komórkowych roślin) na białka występujące w organizmie ssaków. Brytyjczycy zwracają też uwagę na betaglukan, czyli polisacharyd będący składnikiem błonnika. Występuje on w pszenicy, życie, jęczmieniu i owsie.
Jakiś czas temu naukowcy z University of Georgia zauważyli, że gdy komórki nowotworu prostaty potraktuje się pektynami lub skórkami cytrusów po obróbce cieplnej, w wyniku apoptozy umiera do 40 proc. z nich. Inne badania na szczurach i kulturach bakteryjnych wykazały, że węglowodany te zwalczają również nowotwory płuc i okrężnicy.