Od ruiny do perły. Jak zamek na Szlaku Orlich Gniazd odzyskał blask?
Przez stulecia Zamek Bobolice popadał w coraz większą ruinę, aż w końcu stał się niebezpieczną pozostałością po dawnej warowni Kazimierza Wielkiego. Dopiero na przełomie XX i XXI wieku rozpoczęto zakrojoną na szeroką skalę rekonstrukcję, która przywróciła mu dawny charakter. Dziś budowla uchodzi za jedną z najciekawszych atrakcji Szlaku Orlich Gniazd i symbol udanej rewitalizacji zabytków w Polsce.

Spis treści:
Historia zamku w Bobolicach: od kompletnej ruiny do turystycznej atrakcji
Zamek w Bobolicach powstał w latach 1350-1352 z inicjatywy Kazimierza Wielkiego jako część systemu Orlich Gniazd, którego celem była ochrona granicy Królestwa Polskiego od strony Śląska. Po śmierci władcy przeszedł na Ludwika Węgierskiego, a następnie w lenno księcia Władysława Opolczyka. Ten w 1379 roku oddał twierdzę w ręce Andrzeja Schony de Barlabas, zwanego Andrzejem z Bobolic. Choć późniejszy konflikt z Opolczykiem mógł zagrozić własności, para królewska Jadwiga Andegaweńska i Władysław Jagiełło odzyskała zamek dla Korony, a Andrzej utrzymał lojalne relacje z królem. Na początku XV wieku Bobolice trafiły do rodu Szafrańców, co zapoczątkowało długotrwałe podziały własnościowe i spory o udziały.
W drugiej połowie XV wieku warownia znalazła się w rękach rodu Tresków, którzy rozbudowali część mieszkalną i gospodarcze zaplecze, zmieniając ją w centrum zarządzania lokalnymi dobrami. W latach 1480-1486 właścicielem został Mikołaj Kreza z rodu Ostoja, a około 1560 roku dokonano istotnej przebudowy, przekształcając zamek w rezydencję bardziej wygodną niż obronną. Wydarzenia polityczne końca XVI wieku także odcisnęły swoje piętno: w 1587 roku twierdza została zajęta przez wojska arcyksięcia Maksymiliana Habsburga, a w styczniu 1588 roku odbił ją hetman Jan Zamoyski. Wkrótce potem Bobolice trafiły do rodziny Fogelwederów, którzy przeprowadzili kolejną modernizację. Powszechnie powtarzana wersja o zniszczeniu zamku przez Szwedów w 1657 roku nie znajduje potwierdzenia w dokumentach; wiadomo natomiast, że popadający w ruinę obiekt był przez następne lata dzierżawiony i szczegółowo opisywany w inwentarzach majątkowych.
Wiek XX nie przyniósł poprawy stanu warowni - ruiny inwentaryzowano, a w 1961 roku wpisano ją do rejestru zabytków, jednak brak gospodarza powodował postępującą degradację. Dopiero w latach 90. doszło do przełomu, gdy bracia Jarosław i Dariusz Laseccy przejęli obiekt i rozpoczęli prace ratunkowe. Po kilkuletnich badaniach archeologicznych i architektonicznych w 2001 roku ruszyła rekonstrukcja, a w 2011 roku odrestaurowany zamek został otwarty dla turystów. Odbudowa była prowadzona z użyciem tradycyjnych metod, jak stosowanie wieloletniego wapna i rzemiosła kamieniarskiego, co nadało jej wiarygodny charakter. Mimo to rekonstrukcja wzbudziła spór: część miłośników historii uznała ją za współczesną stylizację, inni natomiast podkreślali, że była jedynym realnym sposobem ratowania obiektu i pozwoliła przywrócić mu rolę w krajobrazie Jury Krakowsko-Częstochowskiej.
Dlaczego warto zwiedzić Zamek Bobolice?
Dziś odwiedzający mają możliwość poznania zamku nie tylko z zewnątrz, ale również wewnątrz jego murów. Zrekonstruowane pomieszczenia obejmują m.in. komnaty mieszkalne, kuchnię, kaplicę oraz skarbiec, w których przygotowano ekspozycje nawiązujące do dawnego życia codziennego. Do atrakcji należy także przejście przez odtworzoną bramę oraz kordegardę, a sam obiekt usytuowany jest na wapiennym wzgórzu, z którego rozciąga się panorama na charakterystyczne jurajskie ostańce. Warto też zwrócić uwagę na "Bramę Laseckich", skalny otwór odsłonięty w trakcie prac porządkowych, oraz krótki, malowniczy szlak prowadzący grzbietem do Zamku Mirów - spacer zajmuje około pół godziny i stanowi część najbardziej rozpoznawalnego fragmentu Szlaku Orlich Gniazd.
Zasady zwiedzania dostosowane są do sezonu. W okresie od listopada do lutego obiekt jest czynny od środy do niedzieli w godzinach 10:00-16:00, przy czym wejścia organizowane są co pół godziny, a ostatnia grupa wchodzi o 15:30. Wiosną i latem godziny otwarcia zostają wydłużone - zamek dostępny jest codziennie od 10:00 do 18:00.
Bilet wstępu na błonia kosztuje 10 zł (8 zł ulgowy). Oddzielnie sprzedawane są bilety do wnętrz, których koszt zwiedzania wynosi 20 zł, z przewidzianymi zniżkami m.in. dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny. Dodatkowo płatny jest parking, a bezpośrednio obok funkcjonują restauracja i hotel, co pozwala łatwo połączyć zwiedzanie z noclegiem lub posiłkiem.