Jądra przyrządzone na 101 sposobów
Panów o delikatnych żołądkach prosimy, by nie czytali dalej: serbski kucharz napisał "Książkę kucharską o jądrach: gotowanie z jajami".
E-book, który można sobie ściągnąć z internetu (kosztuje 6 funtów), dostarcza nam filmów instruktażowych, na których Erovic pokazuje, jak należy obierać jądra ze skóry, właściwie kroić i przyrządzać. Obróbce przez Erovica zostaje poddanych kilka gatunków, ale przede wszystkim serbski kucharz chwali sobie jądra końskie, bycze, świńskie i indycze.
- Wypłukaj dokładnie jądra przez około 30-45 minut - zaczyna się przepis na pasztecik z jąder. - Gdy zmiękną, zmiel je w malakserze - kontynuuje serbski kucharz. Do przygotowania tradycyjnej serbskiej potrawy z jąder potrzebny jest z kolei "bardzo ostry nóż". Jądra są gotowane, odpowiednio krojone i smażone na głębokim, bardzo rozgrzanym oleju.
45-letni Erovic jest kucharzem-samoukiem ale 20-letni staż "gotowania z jajami" daje mu prawo do uważania się za autorytet w tej kwestii. - Najlepsze jądra w mojej opinii pochodzą od byków i ogierów, choć inni mają swoje przysmaki. To kwestia gustu - mówi. - Wszystkie jądra można jeść. Za wyjątkiem ludzkich, oczywiście - dodaje.
W krajach takich jak Serbia i Chiny jądra, które są bardzo bogate w testosteron, uważane są powszechnie za bardzo silny afrodyzjak. A gdy dodamy, że odpowiednio przyrządzone są bardzo chrupkie i dają energetycznego kopa, to może nawet ktoś skusi się na nie zamiast tradycyjnego mięsa z rusztu.
Erovic organizuje także Mistrzostwa Świata w Przyrządzaniu Jąder. Na zawodach, które odbywają się od 2004 roku, byli już kucharze z Australii, Bośni, Finlandii, Grecji, Węgier, Norwegii i Serbii. W trakcie ich trwania co roku przyrządzają tonę jąder!
A Erovic, gdy nie gotuje jąder, zajmuje się handlem przyrządami dentystycznymi. To dopiero niesympatyczne zajęcie...
na podstawie AFP opr. ML