Korkowy ukłon w stronę fanów koszykówki
Korek wykorzystywany powszechnie w przemyśle winiarskim coraz częściej znajduje zastosowanie do wyrobu... biżuterii, odzieży i butów. Rozpowszechniającą się w Portugalii modę na wyroby z tego surowca postanowiła wykorzystać również firma Nike.
W grudniu pojawią się na rynku sportowe buty Nike - Le Bron X. Wyrób jest ukłonem w kierunku pasjonatów koszykówki, a także największej obecnie gwiazdy tej dyscypliny - Le Bron Jamesa.
Nowy model obuwia, który otrzymał imię słynnego koszykarza, jest pierwszym wyrobem Nike bazującym na korku. Firma zapowiedziała już, że zamierza skorzystać z tego materiału również w przyszłości do tworzenia obuwia oraz innych akcesoriów sportowych.
Obuwie Le Bron X doskonale koresponduje z panującą w Portugalii - największym na świecie wytwórcy korka - modą na zastosowanie tego materiału do produkcji toreb, portmonetek i odzieży. W sklepach tego iberyjskiego kraju można nabyć coraz szerszą ofertę towarową: od krawatów, przez paski, kapelusze, po płaszcze.
W tym roku na rynku pojawiła się również kolekcja korkowej biżuterii. Jej autorka, Claudia Chaves, zapewnia, że stosowanie naszyjników, pierścionków czy kolczyków na bazie korka jest "trendy" w dobie panującej na świecie mody na ekologiczne rozwiązania.
"Korek to bardzo +ciepły+ surowiec, typowo portugalski. Ze względu na swą naturalność i podatność na recykling staje się coraz popularniejszym tworzywem we współczesnej sztuce wyrabiania biżuterii. Szczególnie duże wzięcie mają produkowane z korka pierścionki. Nadają się one na dłoń każdej kobiety, bez względu na jej wiek" - zapewnia projektantka.
Korek pozyskiwany jest z obumarłej kory dębu korkowego - zawsze zielonego drzewa, rosnącego w krajach basenu Morza Śródziemnego. Dęby korkowe żyją przeciętnie około 150 lat.
Najlepsze warunki dla rozwoju dębów korkowych występują na obszarze zachodniej części basenu Morza Śródziemnego: w północnej Afryce, w południowej Francji, we Włoszech, w Hiszpanii oraz w Portugalii. W tym ostatnim kraju lasy korkowe zajmują aż 22 proc. terytorium.
Marcin Zatyka
