Lepszy sen przychodzi na stare lata
Wbrew obiegowej opinii sen z wiekiem wcale się nie pogarsza. Jest wręcz odwrotnie, gdyż się poprawia - wykazał telefoniczny sondaż przeprowadzony wśród 150 tys. dorosłych osób opublikowany przez pismo "Sleep".
Takie nietypowe badanie przeprowadził dr Michael Grandner z Center for Sleep and Circadian Neurobiology University of Pennsylvania. Zwykle przeprowadza się je na wybranej grupie osób z wykorzystaniem urządzeń, które rejestrują długość snu oraz to jak często dochodziło do jego zakłócenia. Ale takie badania nie zawsze pokazują jak poszczególne osoby faktycznie śpią, gdyż od długości snu ważniejsze jest to jak bardzo był on satysfakcjonujący.
Z wiekiem pogarsza się jedynie zdrowie
Sondaż potwierdził, że gorzej wysypiają się osoby, które są w depresji. Podobnie negatywny wpływ ma również zły stan zdrowia. Mitem jednak okazało się dość powszechne przekonanie, że z upływem lat pogarsza się jakość snu. Z wiekiem zwykle pogarsza się jedynie nasze zdrowie.
Wyjątkiem są osoby w średnim wieku, które faktycznie gorzej się wysypiają. A przynajmniej tak twierdzą. Później jest jednak coraz lepiej, po 70. roku życia jakość snu się poprawia.
Wszystko zależy od samopoczucia
Dr Michael Grandner podejrzewa, że być może osoby starsze gorzej śpią, ale mimo to cieszą się lepszym samopoczuciem niż osoby młodsze. Wynikałoby z tego, że z wiekiem poprawia się nie tyle sen, co satysfakcja z przespanej nocy.
Prof. Derk-Jan Dij, dyr. Sleep Research Centre University of Surrey podejrzewa nawet, że być może mitem jest również to, iż ludzie często źle sypiają. Chociaż przyznaje, że ocena własnego snu przez poszczególne osoby może zależeć od ich samopoczucia w danym momencie.
- Osoba, która jest zła na swego przełożonego, bo nie otrzymała podwyżki, będzie gorzej oceniać swój sen niż człowiek, który jest ogólnie zadowolony - dodaje.
PAP - Nauka w Polsce
