Peloton: Dziecko zginęło przez bieżnię elektryczną. Kolejny tragiczny incydent
Peloton, producent bieżni elektrycznych, poinformował, że w wyniku wypadku związanego z ich urządzeniem do ćwiczeń zmarło dziecko. Firma zaapelowała do klientów, by swoje pociechy trzymali z dala od maszyn, które przeznaczone są dla osób powyżej 16. roku życia.
Szef firmy Peloton poinformował właśnie o tragicznym wypadku z udziałem bieżni elektrycznej, w którym zginęło dziecko. Na jego plecach widniał ślad odbity przez pas urządzenia. Nie podano więcej szczegółów dotyczących tragicznego incydentu.
Wspomniano również o innym przykrym zdarzeniu, w którym trzyletnie dziecko doznało poważnych urazów głowy po uwięzieniu się pod wspomnianym przyrządzie do ćwiczeń. Na szczęście jego życiu nic nie zagraża.
Prezes wystosował także list do klientów, w którym zaznaczył, że ich produkty są wykonywane z myślą o bezpieczeństwie, lecz żeby je zapewnić potrzebna jest pomoc wszystkich użytkujących.
Urządzenia zaprojektowano dla osób mających co najmniej 16 lat, a przed rozpoczęciem ćwiczeń powinniśmy dokładnie sprawdzić, czy w okolicy nie znajdują się zwierzęta czy, co gorsza, małe dzieci.
Opisywany przypadek nie jest odosobniony, a sam producent chwali swoje bieżnie jako świetne narzędzia umożliwiające powrót do formy młodym mamom.
W latach 2018-2020 w samych Stanach Zjednoczonych odnotowano aż 17 zgonów związanych z bieżniami elektrycznymi. Jedną z ofiar było 5-letnie dziecko.
Obecnie, w czasach pandemii koronawirusa, coraz więcej osób decyduje się na zakup tych urządzeń do swoich domów. Jest to bezpieczna alternatywa zwykłego biegania, podczas której nie musimy się martwić stycznością z potencjalnymi roznosicielami groźnej choroby.
***
Nie czekaj do ostatniej chwili, pobierz za darmo program PIT 2020 lub rozlicz się online już teraz!