Rekrut zrezygnował już przed pierwszym zadaniem w "Siły Specjalne Polska"

Pierwszy odcinek programu "Siły Specjalne Polska" już za nami! Mieliśmy okazję poznać wszystkich 18 rekrutów, którzy zgłosili się do produkcji. Ich marzeniem było pokonywać granice własnej wytrzymałości. Szybko jednak zostali zweryfikowani. Jak sobie poradzili z trudnymi zadaniami, które przygotowali byli członkowie elitarnych sił specjalnych? Na początek na uczestników czekał między innymi skok z helikoptera do wody oraz ucieczka z tonącego samochodu…

W programie "Siły Specjalne Polska" nie ma eliminacji. To, jak długo rekruci zostają w programie, zależy wyłącznie od nich samych. Są trzy możliwości odpadnięcia z kursu: dobrowolna rezygnacja, przyczyny medyczne bądź decyzja instruktorów, gdy rekrut nie podejmuje próby wykonania zadania.

Niespodzianką dla wszystkich była błyskawiczna rezygnacja jednego z uczestników. 33-latka z Krakowa Angelika Szwed poddała się tuż po rozpoczęciu programu. Jeszcze przed pierwszymi zadaniami, jakie instruktorzy postawili przed rekrutami. - Psycha pęka - przyznała gdy miała maszerować z innymi uczestnikami do miejsca pierwszego zadania.

Reklama

Siły Specjalne Polska: uczestnicy przerażeni

Kolejna rezygnacja i to aż dwóch osób nastąpiła pod koniec pierwszego dnia kursu. Instruktorzy nakazali osobom, które nie zaliczyły zadania w tonącym samochodzie dociążyć swoje szesnastokilogramowe plecaki workami z piaskiem i wykonywać ćwiczenia fizyczne. W ten sposób ważył się los rekruta numer "Cztery", który zgubił w wodzie but. Instruktor "Włóczykij" liczył, że ten honorowo odda opaskę z numerem by jego koledzy mogli udać się na odpoczynek. Propozycję otrzymali także pozostali - każdy może oddać swój numer w zamian za "Czwórkę". Tak minęły dwie godziny... W końcu głos zabiera "Dziesiątka", gotowa poświęcić się za innych.. Dla "Włóczykija" to jednak mało. Czeka na jeszcze jedną osobę. Zgłasza się "Osiemnastka". To właśnie ta dwójka oddaje numery za resztę.

Z program pożegnała się Olena Hrudina i Rafał Wyszyński. Co powiedzieli o swojej rezygnacji? Fragment ich wypowiedzi dostępny w naszych social mediach:

"Siły Specjalne Polska" to nowy program Polsatu, który został oparty na brytyjskim "SAS: Who Dares Wins". Już niedługo nowość pojawi się na ekranach telewizorów - od września spragnieni emocjonującej rozrywki widzowie będą mogli oglądać, jak początkowa grupa osiemnastu uczestników stopniowo się kurczy, a to za sprawą zadań, które są przed nimi stawiane. Przejdą bowiem "najtrudniejszy test świata", który oparto na niezwykle wymagających zadaniach stosowanych podczas selekcji kandydatów do sił specjalnych. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Polsat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy