Tak powstawały starożytne megabudowle. Naukowcy znaleźli najstarsze plany konstrukcyjne w historii

Nowe badanie opublikowane w magazynie naukowym PLOS ONE rzuca więcej światła na to, w jaki sposób powstawały słynne "pustynne latawce", czyli megakonstrukcje z Bliskiego Wschodu datowane na 7-8 tys. lat, które są znacznie starsze niż egipskie piramidy.

Ciągnęły się na wiele kilometrów i widoczne były tylko z lotu ptaka. Jak oni je zbudowali?
Ciągnęły się na wiele kilometrów i widoczne były tylko z lotu ptaka. Jak oni je zbudowali?Crassard et al., PLOS ONE, 2023domena publiczna

Naukowcy opisali prawdopodobnie najstarsze przykłady planów budowy w historii ludzkości, wykute w starożytnych kamieniach w Jordanii i Arabii Saudyjskiej między 7000 a 8000 lat temu. Grawerowane wzory geometryczne udało się dopasować do znajdujących się niedaleko pustynnych megastruktur zbudowanych na długo przed piramidami w Gizie, co sugeruje, że faktycznie mamy do czynienia z wczesnym planowaniem - międzynarodowy zespół badaczy nie ukrywa, że nie spodziewał się po ówczesnych mieszkańcach regionu takiej zdolności do zagęszczania ogromnej przestrzeni na małej dwuwymiarowej powierzchni.

Tak powstawały pustynne latawce. Były starannie planowane

O jakich megastrukturach mowa? Piloci przelatujący nad pustynnymi terenami Środkowego Wschodu w latach 20. ubiegłego wieku zaczęli informować, że można tam dostrzec ogromne kamienne konstrukcje, wykorzystujące części naturalnego krajobrazu, które ze względu na kształt zaczęli nazywać "latawcami". Jak się okazało podobne można znaleźć w Afryce Północnej, Azji Środkowej czy Arabii, a archeolodzy zidentyfikowali dotąd ponad 6 tys. przykładów. I choć ich rola nie jest do końca jasna, to zdaniem naukowców najbardziej prawdopodobne wydaje się, że były to ogromne pułapki myśliwskie służące do zaganiania zwierząt.

Plan konstrukcyjny wyryty w kamieniu z Jordanii
Plan konstrukcyjny wyryty w kamieniu z JordaniiCrassard et al., PLOS ONE, 2023domena publiczna

W większości przypadków mowa o ścianach skalnych o długości do 5 kilometrów i wysokości do 1 metra, które zbytnio nie rzucają się w oczy z poziomu gruntu, ale zdradzają swoją prawdziwą formę podczas oglądania z lotu ptaka.

A biorąc pod uwagę ich skalę, archeolodzy zaczęli zastanawiać się, w jaki sposób prehistoryczni ludzie - nie widząc ich z powietrza - zaprojektowali i stworzyli takie struktury. Wskazówkę przyniosły odkrycia z Jordanii i Arabii Saudyjskiej z 2015 roku, które dopiero teraz doczekały się odpowiedniej analizy, a mowa o dwóch wyjątkowych rycinach będących planami konstrukcyjnymi.

Plany znalezione w Arabii Saudyjskiej to w gruncie rzeczy kamienna płyta o długości prawie 4 metrów, wyryta prawdopodobnie przy użyciu ręcznych kilofów około 8 tys. lat temu, która przedstawia parę pobliskich pustynnych latawców oddalonych od siebie o 3,5 kilometra. Znalezisko z Jordanii obejmuje zaś plany wyryte w 80-centymetrowym bloku wapienia ok. 7 tys. lat temu które przedstawiają latawiec podobny kształtem do ośmiu pustynnych latawców znalezionych w pobliskim regionie.

Precyzja tych rycin jest niezwykła, reprezentują one gigantyczne sąsiednie neolityczne konstrukcje kamienne, których projektu nie można uchwycić, nie widząc go z powietrza lub nie będąc ich architektem (lub użytkownikiem albo budowniczym)
komentuje Rémy Crassard, archeolog z francuskiego Narodowego Centrum Badań Naukowych (CNRS).
Precyzja rycin przedstawiających gigantyczne pustynne konstrukcje jest niezwykła
Precyzja rycin przedstawiających gigantyczne pustynne konstrukcje jest niezwykłaCrassard et al., PLOS ONE, 2023domena publiczna

Jak przekonują autorzy badania, znalezienie wygrawerowanych planów pustynnych latawców, które są najwcześniejszymi znanymi nam kamiennymi megakonstrukcjami, to odkrycie na miarę znalezienia planów piramid. Szczególnie że plany z Jordanii są wyjątkowo dokładne, czytelne i wyryte w skale (porównywalne plany można znaleźć dopiero znacznie później, w trzecim i drugim tysiącleciu p.n.e. w Mezopotamii) - ich zdaniem bez nowoczesnych narzędzi do mapowania, nawet najlepszy obecnie topograf miałby trudności w stworzeniu szkicu latawca tak geometrycznie niezawodnego jak te ryciny.

Wydawałoby się zatem, że łowcy budujący latawce umieli posługiwać się techniką geodezyjną, wciąż nam nieznaną, obejmującą pojęcia miary, a nawet kalkulacji
podsumowują badacze, podkreślając przy tym, że za pustynnymi latawcami kryje się jeszcze więcej tajemnic, niż mogliśmy przypuszczać.
Odstraszanie ptaków to subtelna sztuka. Praca ochrony na lotnisku OrlyAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas