Tu do apartamentów dojedziesz samochodem. Nawet na 61. piętrze!
W Miami Beach na Florydzie powstaje wyjątkowy wieżowiec. Wyróżniają go windy, które stworzono dla samochodów. Mają nie tylko dowieźć pojazd wraz z pasażerem wewnątrz na odpowiednie piętro, ale także obrócić samochód odpowiednio do miejsca parkingowego.
Bentley Residences to drapacz chmur, który powstaje w Miami Beach na Florydzie. Nazwa jest nieprzypadkowa. To wspólne dzieło Sieger Suarez Architects (SSA), Dezer Development i Bentley Motors. Wyróżnia go nietypowa winda - zaprojektowano ją by dowiozła samochód prosto pod apartament.
Nowatorska winda w luksusowym drapaczu chmur
Każda z 216 rezydencji w 61-piętrowym drapaczu chmur będzie miała zarezerwowany garaż na trzy lub cztery samochody. Będzie do niego można z parteru dojechać windą o nazwie Dezervator, opatentowaną przez Dezer Development.
Wyjątkową cechą "Dezervatora" jest to, że przenosi cię na twoje piętro w samochodzie i łączy się z podłogą garażu po zjechaniu.
Windy na niższych poziomach są przeszklone, żeby pasażerowie mogli podziwiać krajobraz wprost ze swojego samochodu. Wszystkie pojazdy mieszkańców mają być wyposażone w naklejki RFID, dzięki którym system zamontowany w budynku będzie mógł poprzez system skanujący poprowadzić kierowców za pomocą szeregu świateł do właściwej windy.
Winda nie tylko zabierze ich bezpośrednio do mieszkania, ale również obróci samochód w zależności od miejsca postojowego, na które ma wjechać. Wszystkie garaże w budynku będą wyposażone w stacje ładowania pojazdów elektrycznych.
Bentley Residences ma być równie luksusowy, jak brytyjskie samochody
To pierwszy projekt mieszkaniowy brytyjskiego producenta samochodów. Mieszkańcy będą mogli się wprowadzić w 2026 roku. Całość ma wprost ociekać luksusem, jak samochody tej marki.
Każdy apartament ma posiadać rozległy balkon z prywatnym podgrzewanym basenem, w którym mieszkańcy będą mogli cieszyć się świeżym powietrzem. Przed nadmiernym wiatrem, zamiast zwykłej balustrady będzie ochraniała tafla szklanych szyb w kształcie rombów, które mają przywodzić na myśl wygląd diamentu.
Projektanci zadbali o to, by w każdym miejscu było czuć klimat marki dzięki elementom kojarzącym się z samochodami. Przykładowo słupki w holu wykonane są z drewna połączonego z pyłem miedzianym, co ma wyglądać jak metaliczne wykończenie w samochodzie koncepcyjnym Bentley, EXP 100 GT.
Mieszkańcy będą mogli zrelaksować się w centrum odnowy biologicznej ze spa, pokoju gier (wyposażonego w gogle VR) z symulatorami gry w golfa i jazdy samochodem, restauracji czy palarni cygar.