Wysportowany znaczy inteligentny?
Nie od dziś wiadomo, że aktywność fizyczna pozytywnie wpływa na pracę mózgu. Potwierdzili to szwedzcy naukowcy, którzy zauważyli, że nastoletni chłopcy, którzy nie unikają ćwiczeń, są bardziej inteligentni niż ich nieusportowieni rówieśnicy.
Sprawni, jak żołnierze
Analizowaną grupą byli mężczyźni urodzeni w latach 1950 - 1976, którzy w wieku 18 lat rozpoczęli służbę wojskową. W sumie w badaniach wzięło udział 1,2 mln Szwedów. Ponadto naukowcy wzięli pod uwagę poziom edukacji, pochodzenie oraz historię genetyczną badanych. Porównali także wyniki braci, w tym bliźniąt.
Wysportowany, czyli lepszy
- Chłopcy, którzy w wieku 15-19 lat wykazywali lepszą sprawność krążeniowo-oddechową osiągali znacznie lepsze wyniki w testach inteligencji, niż ci, których sprawność aerobowa była obniżona. Mając do dyspozycji kilka tysięcy bliźniąt udało nam się wykazać, że bardziej wysportowany bliźniak lepiej radził sobie w testach inteligencji - mówi dr Kuhn.
Wysportowany, czyli bogatszy
Przeprowadzone przez badaczy testy nie wykazały zależności pomiędzy siłą mięśni a inteligencją badanych, jednak status socjoekonomiczny wysportowanych chłopców był wyraźnie lepszy.
Dziewczynki nie są wcale gorsze
Czy podobnie dzieje się w przypadku dziewczynek? Choć nie brały one udziału w badaniach, naukowcy nie widzą przyczyny, dlaczego taka zależność nie miałaby u nich występować.
Sport dla wszystkich
- Czynniki ryzyka chorób serca u kobiet są w większości takie same jak u mężczyzn, więc podobne byłyby zapewne korzyści płynące z ćwiczeń aerobowych - wyjaśnia dr Kuhn.
Może nie pomogą, ale nie zaszkodzą
Jednocześnie badacz podkreśla, że badania nie odpowiadają jednoznacznie na pytanie, czy bardziej wysportowani ludzie są mądrzejsi, lub na odwrót.
Trzeba ćwiczyć regularnie
- Nie możemy stwierdzić, że sprawność fizyczna sama w sobie zwiększa zdolności kognitywne. W związku z tym samo zapisanie się na siłownię czy gimnastykę nie sprawi, że będziemy mądrzejsi. Jednak dla osiągnięcia optymalnego rozwoju kognitywnego niezbędne są regularne ćwiczenia - zaznacza.
Piłka najlepsza na boisku, a nie na monitorze
Szwedzi liczą, że wnioski te zostaną uwzględnione przez szkoły. Coraz więcej nastolatków woli grać w piłkę na ekranie zamiast wyjść na dwór. Autorzy badań zaznaczają, że położenie większego nacisku na zajęcia wychowania fizycznego w szkole może nie tylko pomóc odwrócić ten trend, ale też pozytywnie wpłynąć na wyniki uczniów w nauce.