„Żorro” na Śląsku. Powstaje niezwykły, zielony blok w Żorach
Architekci projektując kolejne bloki i osiedla mieszkaniowe, starają się prześcigać siebie nawzajem w coraz to ciekawszych pomysłach na nowe budownictwo. Graficzna wizualizacja dopiero co powstającej inwestycji w śląskich Żorach obiegła już całą Polskę. Okazuje się, że obok bloków z „wielkiej płyty” powstanie zielony blok o nietypowym, futurystycznym kształcie.
Budynek, który powstaje pomiędzy ulicami Prawniczą i Handlową w Żorach, pomieści 51 mieszkań. Przyglądając się wizualizacjom dewelopera, naszą uwagę przykuje ciekawy, charakterystyczny kształt bloku.
Inwestycja zlokalizowana jest w bliskim sąsiedztwie bloków z "wielkiej płyty". Innowacyjny kształt oraz tarasy obsadzone roślinnością mają na celu przeobrażenie charakteru tej części Żor w okolicę przyjaźniejszą i niesprawiającą wrażenie architektonicznej toporności.
Głównym architektem projektu bloku jest Maciej Franta z pracowni projektowej Franta Group. W jaki sposób odnosi się pomysłodawca do budynku o kształcie przeciętego prostopadłościanu?
Mamy tutaj dynamiczne przecięcie prostopadłościennej, odartej z emocji i kompozycji bryły typowego prefabrykowanego budynku z wielkiej płyty odkrywając w jego surowej i pełnej marazmu facjacie prawdziwe jego serce, ciepłe i miękkie wnętrze dachowych tarasów i płynących ogrodów
Awangardowy projekt wywołał falę komentarzy mieszkańców Żor i nie tylko. Niektórym osobom koncepcja Żorro bardzo przypadła do gustu i uważa, że ociepli to wizerunek tej części miasta. Krytycy natomiast twierdzą, że blok powinien być większy i pomieścić więcej mieszkań. Według planów Urzędu Miasta w okolicach ulicy Handlowej ma powstać osiedle na 400-500 mieszkań.
Pomimo tego, że wizualizacja bloku na grafikach wygląda imponująco, inwestor nie wspomniał o "wielkim sąsiedzie" po drugiej stronie ulicy. Mowa o hipermarkecie Castoramy, na którego widok będą mieli ze swoich zielonych tarasów mieszkańcy Żorro.
Ponadto hałas płynący z klimatyzatorów ogromnego sklepu oraz jasne neony reklamowe mogą nieco zaburzać sielankową atmosferę nowobudowanego bloku. Jak będzie naprawdę? Musimy jeszcze poczekać do momentu, kiedy wprowadzą się pierwsi mieszkańcy i sami ocenią.
Przeczytaj też: Oaza luksusu w nowojorskim stylu. Co powstaje w Moskwie?