Rosyjski dron niszczy w locie innego drona [WIDEO]

Rosyjskie Ministerstwo Obrony pochwaliło się w sieci nagraniem z testów na Krymie swojego drona bojowego o nazwie Orion. Trzeba przyznać, że atak wygląda bardzo spektakularnie. Zobaczcie film.

Rosyjskie Ministerstwo Obrony pochwaliło się w sieci nagraniem z testów na Krymie swojego drona bojowego o nazwie Orion. Trzeba przyznać, że atak wygląda bardzo spektakularnie. Zobaczcie film.
Rosyjski dron Orion niszczy w locie innego drona /Rosyjskie Ministerstwo Obrony /YouTube

Dron Orion jest bardzo podobny do amerykańskiej maszyny MQ-1 Predator. Nie jest to zaskoczeniem, ponieważ rosyjscy inżynierowie przy budowie swojego drona inspirowali się właśnie maszyną służącą w armii USA. W opisie opublikowanego filmu możemy przeczytać, że dron zaatakował cel w postaci innego drona w bazie na Krymie.

Niestety, mało wiadomo na temat Oriona. W sieci krążą informacje, że maszyna dysponuje masą ponad 1000 kilogramów, a wydajny system napędu pozwala jej pozostać w powietrzu bez przerwy przez nawet 24 godziny. Co ciekawe, eksperci od lotnictwa z serwisu Drive twierdzą, że Orion był już testowany w warunkach iście bojowych w Syrii, gdzie miał zniszczyć kilka bliżej nieokreślonych maszyn latających.

Reklama

Wracając do samego filmu, nie jest znana użyta broń do zniszczenia drugiego drona. Redaktorzy z Drive wskazują jednak, że może to być 9M113 Kornet. Jest to rakietowy pocisk przeciwpancerny naprowadzany laserowo. Orion może być wyposażony w kilka takich pocisków. Oprócz tego na jego pokładzie znalazł się zestaw czujników i kamer.

Rosyjska armia stale unowocześnia swoje uzbrojenie. Oficjalnie mówi się o kwestiach obronnych, ale nieoficjalnie rząd może planować powiększyć swoje terytorium. W przyszłym roku w użytku mają być nowe drony i hipersoniczne pociski, które spędzają sen z powiek zarówno Stanom Zjednoczonym, jak i Chinom.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Drony | lotnictwo | militaria | Rosja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama