Samolot armii USA rozpędzi się do 12 tysięcy km/h
Defense Innovation Unit (DIU), jednostka specjalizująca się w innowacjach militarnych i działająca w ramach Departamentu Obrony USA, rozwija projekt hipersonicznego samolotu przyszłości, który odmienić ma nie do poznania siły powietrzne kraju.
Pentagon uważa, że samoloty hipersoniczne już teraz są potrzebne armii USA. Dzięki nim będzie można w sposób niezauważony dla wroga przemieszczać się z ogromnymi prędkościami po całej planecie i transportować najróżniejszy sprzęt wojskowy, w tym broń jądrową.
Jednym z projektów, którym bardzo interesuje się Pentagon jest DART od Hypersonix. To maszyna hipersoniczna, która może rozpędzić się do nawet 12 tysięcy km/h. Za projekt odpowiada grupa inżynierów z Australii. Firma niedawno otrzymała zawrotną kwotę blisko 3 miliardów dolarów na opracowanie prototypu maszyny przyszłości o nazwie DART.
Hipersoniczne drony lecące z prędkością 12 tysięcy km/h
Na jej pokładzie mają znaleźć się innowacyjne rozwiązania. Co ciekawe, dzięki pobieraniu tlenu bezpośrednio z atmosfery, waga samolotu DART może być zmniejszona nawet o 60% w stosunku do rakiet, które całe paliwo muszą mieć zgromadzone w zbiorniku. Inżynierowie opracowali silnik o nazwie Spartan, który jest przystosowany do spalania paliwa wodorowego.
Napęd przyszłości, który jest lepszy od tych w rakietach
— Zamiast mieć wszystkie obracające się łopatki i sprężarki, do spalania używamy po prostu fal uderzeniowych i samego powietrza — powiedział dr Michael Smart, współzałożyciel Hypersonix. Silnik Spartan opracowano przy wykorzystaniu druku 3D i nowoczesnych metamateriałów. Jest on w stanie wytrzymać temperatury rzędu 1500 stopni Celsjusza.
Pentagon, w ramach programu HyCAT, chce sprawdzić w boju prototypy trzech różnych samolotów. Oprócz Hipersonix są jeszcze wynalazki od firmy Rocket Lab i Fenix Space. Pierwsze obloty maszyn mają nastąpić w przyszłym roku. Z powodu ataku Rosji na Ukrainę, obecnie znajdujemy się w nowym wyścigu zbrojeń, a to oznacza, że w najbliższych latach będziemy świadkami prezentacji futurystycznych technologii, jakie nie śniły się nawet największym fanom technologii, podobnie jak to miało miejsce w czasach ziemnej wojny.