Kid AID - polska aplikacja, która pomoże ocenić stan zdrowia dziecka
Specjaliści z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pracują nad aplikacją wspomaganą sztuczną inteligencją, która ma wspierać personel medyczny w ocenie stanu zdrowia dzieci - zwłaszcza w sytuacjach nagłych, które budzą niepewność diagnostyczną. Kid AID, tworzone we współpracy z firmą Animativ, zakwalifikowało się właśnie do finału konkursu Start-Up-Med Rynek Zdrowia.

Wczoraj pisaliśmy o innowacyjnej aplikacji "Asystent w codzienności osoby z ASD" autorstwa Kacpra Szpytkowskiego, studenta informatyki Politechniki Opolskiej, która wspierać ma osoby w spektrum autyzmu w samodzielnym życiu, a dziś mamy kolejny przykład "polskiej myśli technologicznej". Kid AID to innowacyjny projekt Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, który eksploruje możliwości sztucznej inteligencji w zastosowaniach medycznych.
Aplikacja analizuje objawy u dzieci
To narzędzie oparte na sztucznej inteligencji, które ma wspierać personel medyczny w ocenie stanu zdrowia dzieci. Aplikacja analizuje krótkie nagrania wideo, identyfikując objawy, jak tor oddechu, zmiany koloru skóry czy reakcje ruchowe dziecka, aby zasugerować dalsze postępowanie: pomoc medyczną, obserwację domową lub dodatkowe badania.
Dzięki współpracy Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, firmy Animativ oraz szpitali w Trzebnicy i Wałbrzychu, powstaje repozytorium przypadków klinicznych, które będzie wspierać edukację medyków i rozwój algorytmów AI. Firma Animativ, czyli dostawca cyfrowo-medycznych rozwiązań, stworzyła w tym celu specjalnie urządzenie do nagrywania małych pacjentów.
Pomoc dla mniej doświadczonych lekarzy
Filmy z wizyt lekarskich są automatycznie zapisywane w chmurze i będą dostępne wyłącznie dla specjalistów – pediatrów i neonatologów. To oni przeanalizują nagrania oraz zestawią je z dokumentacją medyczną i zawartymi w niej informacjami, dotyczącymi przebiegu badania dziecka. Jak wyjaśnia w rozmowie z PAP pomysłodawczyni projektu z Katedry i Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych UMW, dr Kamila Ludwikowska, rodzice rozumieją, jak ważne są kompetencje lekarzy zajmujących się ich dziećmi, dlatego nie są przeciwni nagrywaniu:
Wszystkim wyjaśnimy, że nagrania będą anonimowe i pozwolą naszym młodszym kolegom nabywać wprawy w ocenie stanu pacjentów. W ten sposób oszczędzamy czas ekspertów, których doświadczenie, dzięki aplikacji, może zostać wielokrotnie wykorzystane.
Jak dodaje, aplikacja będzie szczególnie przydatna, gdy mniej doświadczony lekarz musi podjąć kluczową decyzję: czy wymagana jest natychmiastowa pomoc medyczna, dalsza obserwacja i badania w szpitalu, czy też objawy, które zaniepokoiły rodziców, nie wynikają z poważnej choroby. Projekt ma więc za zadanie poprawić jakość opieki, bezpieczeństwo pacjentów, komfort pracy personelu medycznego oraz efektywność systemu ochrony zdrowia, szczególnie w okresach zwiększonego zapotrzebowania, jak epidemie czy zdarzenia masowe.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!