Miód Manuka w walce z rakiem piersi. Zmniejsza wzrost komórek o 84 proc.
Jak wynika z nowych ustaleń opublikowanych przez UCLA Health w magazynie naukowym Nutrients, mogliśmy zyskać niespodziewanego sprzymierzeńca w walce z rakiem. Wstępne badania miodu Manuka wskazują, że redukuje on wzrost komórek nowotworowych raka piersi o 84 proc.
Nutraceutyki to środki spożywcze łączące w sobie wartości żywieniowe i cechy środków farmaceutycznych, których spożycie przynosi większe korzyści zdrowotne i terapeutyczne, niż te wynikające z normalnej diety. I chociaż pojęcie to zostało spopularyzowane już w latach 90. ubiegłego wieku, to wydaje się, że właśnie przeżywa kolejny boom wywołanym kultem zdrowego stylu życiu.
A o jakie produkty konkretnie chodzi? Żeń-szeń, zieloną herbatę, jeżówkę, a ostatnio także miód Manuka, czyli miód wytwarzany z nektaru zbieranego przez pszczoły miodne podczas zapylania mānuki, gatunku drzewa herbacianego występującego głównie w Nowej Zelandii i południowo-wschodniej Australii. Jak sugerują jednak nowe badania, w tym ostatnim może kryć się znacznie więcej, niż dotąd sądziliśmy.
Miód Manuka może wspomóc leczenie raka piersi
Już dawno wykazano, że miód Manuka ma właściwości antybakteryjne, przeciwutleniające i lecznicze, co prawdopodobnie wynika z jego specyficznego składu, różniącego się od innych rodzajów miodu. Wstępne badania przeprowadzone przez naukowców z UCLA wykazały jednak, że ten nutraceutyk może również pomóc w zapobieganiu i leczeniu raka piersi, co otwiera drzwi do opracowania naturalnego, nietoksycznego, uzupełniającego lub potencjalnie samodzielnego leczenia przeciwnowotworowego.
Odkrycia dają nadzieję na opracowanie naturalnej, mniej toksycznej alternatywy dla tradycyjnej chemioterapii. Chociaż aby w pełni zrozumieć zalety naturalnych związków w terapii nowotworów, potrzebne są dalsze badania, to badanie stanowi solidną podstawę
U osób, u których zdiagnozowano raka piersi z dodatnim receptorem estrogenowym (ER), czyli 60 do 70 proc. osób zdiagnozowanych, komórki nowotworowe mają receptory pozwalające im wykorzystywać estrogen do wzrostu. Chociaż leczenie antyestrogenowe lub hormonalne może u większości pacjentów blokować wzrost guza, niektórzy stają się oporni na leczenie, co pozostawia chemioterapię jako jedyną alternatywę. I tu może pomóc miód Manuka, który jak pokazały testy na myszach, powoduje zmniejszenie poziomu estrogenów we krwi i receptorów estrogenowych w nowotworach, a także dodatkowo zaburza postęp nowotworu poprzez indukowanie apoptozy, czyli śmierci komórek w komórkach nowotworowych.
Testy na myszach przynoszą obiecujące wyniki
Naukowcy wyhodowali w laboratorium komórki raka piersi ER-dodatniego i potrójnie ujemnego, kolejnego z najczęstszych typów raka piersi. W komórkach ER-dodatnich traktowanych miodem Manuka lub odwodnionym sproszkowanym miodem Manuka zaobserwowali znaczące, zależne od dawki hamowanie proliferacji komórek nowotworowych w porównaniu z komórkami kontrolnymi. W przypadku komórek potrójnie ujemnych działanie przeciwnowotworowe było skromniejsze.
Kiedy miód Manuka połączono z tamoksyfenem, lekiem powszechnie stosowanym w terapii antyestrogenowej, proliferacja komórek ER-dodatnich została znacznie stłumiona i była znacznie mniejsza niż w przypadku każdego leczenia stosowanego osobno. Efekt? Myszy leczone miodem wykazywały znacząco stłumiony wzrost guza w porównaniu z grupą kontrolną - hamował on wzrost i progresję nowotworu piersi o 84 proc., nie wpływając przy tym na zdrowe komórki.
Odkrycia te wskazują, że naturalne związki, takie jak miód Manuka, o znaczącej aktywności przeciwnowotworowej i selektywności w stosunku do raków piersi z receptorami hormonalnymi, mogą być dalej rozwijane jako suplement lub potencjalna alternatywa dla cytotoksycznych leków przeciwnowotworowych, które mają bardziej nieselektywne skutki uboczne
***
Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!