Pierwsza eksperymentalna szczepionka na CoVID-19 już gotowa do testów!

W końcu pojawiła się realna nadzieja na opanowanie epidemii wirusa SARS-CoV-2. Amerykańska firma biotechnologiczna Moderna opracowała szczepionkę o nazwie mRNA-1273. Niebawem odbędą się jej testy.

Przedstawiciele firmy informują, że badania nad szczepionką rozpoczęły się zaledwie 6 tygodni temu. Specyfik jest już niemal gotowy do pierwszych testów. Mogą one odbyć się już w kwietniu. Prace nad szczepionką pochłonęły kilkanaście milionów dolarów, a w trakcie nich wykorzystano potęgę sztucznej inteligencji i superkomputery. Warto tutaj wspomnieć, że pierwsza szczepionka na SARS powstała dopiero po 20 miesiącach od momentu wybuchu epidemii.

Szczepionka Moderny przeciw koronawirusowi została zaprojektowana w ten sposób, by celować w białko znajdujące się na jego powierzchni. To ono odpowiada za infekowanie ludzkich komórek i powielanie wirusa już w organizmach ludzi. Pierwsza partia szczepionek na najnowszego koronawirusa, który pojawił się w chińskiej metropolii Wuhan, została już wysłana do Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych (NIAID) w Stanach Zjednoczonych. Chociaż testy kliniczne mogą rozpocząć się za kilka tygodni, to jednak zainfekowani koronawirusem będą musieli poczekać na jej podanie nawet kilka miesięcy.

Reklama

Moderna Therapeutics i amerykańskie agencje rządowe muszą najpierw przeprowadzić serię testów klinicznych szczepionki mRNA-1273, zanim zostanie ona użyta na osobach zainfekowanych. Nie można bowiem dopuścić do sytuacji, w której stan chorych na CoVID-19 po podaniu specyfiku pogorszy się lub wystąpią nieoczekiwane powikłania zagrażające ich zdrowiu i życiu.

Nad szczepionkami na SARS-CoV-2 pracuje obecnie wiele firm biotechnologicznych z całego świata. Specyfiki w różniej formie i cechujące się różną skalą działania mają pojawić się najszybciej w kwietniu, ale testy będą prowadzone dopiero w maju. Obecnie więc to właśnie bostońska Moderna ma największe szanse na wprowadzenie na rynek pierwszego skutecznego specyfiku.

Kwietniowe testy amerykańskich dwóch dawek szczepionki mają zostać wykonane na 45 osobach, które znajdują się w stanie krytycznym. Trzymajmy kciuki za to, by przebiegły one pomyślnie, a chorzy zaczęli po podaniu specyfiku wracać do zdrowia. Jeśli tak się stanie, Moderna zacznie produkcję szczepionki na masową skalę i wówczas ludzkość otrzyma potężny oręż do walki z największą w XXI wieku epidemią koronawirusa.

Źródło: GeekWeek.pl//CNN / Fot. Pixabay/Twitter/@premierRP

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy