Smartfonem można wykryć problemy z sercem. Naukowcy to sprawdzili

Niewydolność serca jest jednym z najczęstszych schorzeń kardiologicznych. Nie istnieje proste badanie, które szybko pozwala ją wykryć. Może się to jednak zmienić. Fiński zespół naukowców przetestował bowiem sposób, który pozwala na wykrycie niewydolności serca za pomocą aplikacji na smartfony.

Niewydolność serca jest jednym z najczęstszych schorzeń kardiologicznych. Nie istnieje proste badanie, które szybko pozwala ją wykryć. Może się to jednak zmienić. Fiński zespół naukowców przetestował bowiem sposób, który pozwala na wykrycie niewydolności serca za pomocą aplikacji na smartfony.
Badacze opracowali metodę wykrywania niewydolności serca za pomocą smartfona. /123RF/PICSEL

Fińscy specjaliści opracowali nową metodę wykrywania niewydolności serca, udowadniając, że można to zrobić przy użyciu smartfona. Informacje o wynikach testów opublikowało pismo "JACC: Heart Failure".

Po czym poznać niewydolność serca? Pomoże aplikacja

Niewydolność serca objawia się spadkiem wydolności fizycznej, przyśpieszeniem oddechu oraz ciągłym zmęczeniem. Powodem takiego stanu rzeczy jest spadek sprawności układu krążenia, a dochodzi do tego z powodu różnych schorzeń, a także na skutek uszkodzenia mięśnia sercowego wywołanego zawałem serca

Nie ma szybkiego i prostego badania, które pozwala wykryć niewydolność serca. W diagnostyce pomagają badania USG oraz niektóre testy z krwi. Zespół fińskich specjalistów postanowił podjąć próbę stworzenia nowej metody. Nad tym rozwiązaniem naukowcy z uniwersytetu w Turku pracowali wspólnie z firmą CardioSignal, a opracowanie jej zajęło im 10 lat. Sensor można zainstalować w formie aplikacji na smartfonie.

Reklama

Aplikacja do wykrywania problemów z sercem

W nowej metodzie fińskich specjalistów wykorzystano tzw. żyrokardiografię, nieinwazyjną metodę analizy pracy mięśnia sercowego za pośrednictwem drgań serca niskich częstotliwości (poniżej zakresu słyszalnego), wyjaśnia Nauka w Polsce.

- Taka metoda jest możliwa, ponieważ podczas skurczów i rozkurczów mięsień sercowy i zastawki serca są w ruchu. I te ruchy można zarejestrować jako wibracje na powierzchni klatki piersiowej. Częściowo, ale tylko częściowo, przypomina to osłuchiwanie serca przy użyciu stetoskopu przez lekarza. Trudność polega na tym, że nawet doświadczony medyk nie jest w stanie usłyszeć tego rodzaju wibracji - podano.

Opracowany został w ten sposób sensor wykrywający i rejestrujący także takie wibracje, których nie można wykryć stetoskopem. Sensor można zainstalować na smartfonie.

Nauka korzysta z nowych technologii, aby przyspieszyć diagnozowanie

Nowa metoda przeszła pozytywnie testy, udział w nich wzięło prawie tysiąc osób. Badania prowadzono wspólnie ze specjalistami Uniwersytetu Helsińskiego i Stanford University. Podczas testów z aplikacją do wykrywania niewydolności udało się ustalić, że co piąta badana osoba cierpiała na tego typu problemy z sercem. Wykazano także, że metoda ta skutecznie pozwala w prosty sposób wykryć to schorzenie, dodaje Nauka w Polsce. 

Badacze będą się starać wprowadzić tę aplikację do użycia. To kolejna aplikacja, którą da się z powodzeniem wykorzystywać w kardiologii, obecnie w użyciu jest już oprogramowanie pozwalające monitorować serce w celu wykrywania migotania przedsionków.

Polecamy na Antyweb: Allegro, Booking, OLX czy Vinted poinformują skarbówkę o twojej sprzedaży w sieci

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: aplikacja | smartfon | niewydolność serca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy