Szczepionka przeciw rakowi płuc coraz bliżej. Robią ją Polacy

Polscy naukowcy pracują nad wytworzeniem szczepionki, która precyzyjnie uderzy w komórki nowotworu płuc. Metoda przypomina tworzenie oddziału komórek-komandosów do rozprawienia się z wrogiem. To może być odkrycie leku na raka, na który czeka cała ludzkość.

Lek na raka to odwieczne marzenie ludzkości. Każdego roku ta choroba zbiera swoje śmiertelne żniwo, a ośrodki medyczne na całym świecie szukają sposobu walki z nowotworami. Polscy naukowcy z Międzynarodowego Centrum Badań nad Szczepionkami Przeciwnowotworowymi przy Uniwersytecie Gdańskim (ICCVS) wpadli na genialny pomysł. Jeśli potraktować nowotwór, jak wroga, który zakradł się do organizmu człowieka, proponują wysłać w jego kierunku "oddział komandosów", który go zlikwiduje. Aby to zrozumieć trzeba wyjaśnić, jak powstaje nowotwór.

Reklama

Wysłać desant w okolice nowotworu!

W organizmie każdego człowieka co chwila powstają komórki nowotworowe, z którymi bardzo dobrze radzi sobie nasz układ odpornościowy wysyłając w ich kierunku tzw. limfocyty T - coś w rodzaju "oddziału żołnierzy". Ale nowotwory potrafią być przebiegłe i tak "przeprogramowują komórki-żołnierzy", aby nie przeszkadzali w rozwoju choroby. I tu pojawia się genialny pomysł polskich naukowców - najpierw z organizmu wydobyć komórki gotowe do walki z nowotworem, namnożyć je i wzmocnić, a potem z powrotem wprowadzić do ciała człowieka. W ten sposób stworzyć spersonalizowaną terapię przeciw niedrobnokomórkowemu rakowi płuca, nazywaną potocznie szczepionką przeciw rakowi.

Szczepionka przeciw nowotworowi płuc: Brawo Polacy!

O pracy polskich naukowców z Międzynarodowego Centrum Badań nad Szczepionkami Przeciwnowotworowymi przy Uniwersytecie Gdańskim (ICCVS) za chwilę może usłyszeć cały świat. Trzeba tylko dopracować metodę tworzenia "oddziałów żołnierzy" do walki z tą straszną chorobą.

Pracująca nad szczepionką przeciw rakowi płuc profesor Natalia Marek-Trzonkowska zapewnia, że już stworzono algorytm, jak identyfikować tzw. "dobrych żołnierzy" czyli komórki gotowe do walki z rakiem. Mimo tego jest kilka problemów. Pierwszy z brzegu to chociażby częste mutacje komórek rakowych, które "mylą tropy" i blokują dostęp "uczciwych" limfocytów we krwi do miejsc zaatakowanych.

Ale to nie zniechęca polskich naukowców, którzy na razie przedłużyli fazę badań przedklinicznych. Szczepionka jest testowana na myszach, a pierwsze testy z udziałem ludzi rozpoczną się w ciągu najbliższych pięciu lat. Nam pozostaje trzymać kciuki za polskich naukowców. Jeśli uda im się stworzyć skuteczną szczepionkę przeciw nowotworom, to nagroda Nobla będzie murowana.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rak płuc | szczepionka na raka | choroby płuc | polscy naukowcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama