Tornado, błyski i latający pojazd. Spektakularne nagranie z USA

Niezwykłe nagranie zostało wykonane na jednej z amerykańskich dróg, po której przeszło potężne tornado. Szybko poruszającej się kolumnie powietrza towarzyszyły częste wyładowania elektryczne, a całość dopełnił przelatujący kilkanaście metrów nad ziemią pojazd. Po prostu trzeba to zobaczyć.

Nagrania z tornadami czy wyładowaniami elektrycznymi w roli głównej same w sobie są niezwykle spektakularne. Natomiast jeśli połączymy te dwa zjawiska, dopełniając je wisienką na torcie w postaci przelatującego pojazdu, ujrzymy doprawdy niecodzienny widok.

Właśnie taki splot wydarzeń miał miejsce w Teksasie w okolicach autostrady międzystanowej numer 10. Całość została nagrana przez jednego ze świadków zdarzenia znajdującego się w samochodzie zaledwie kilkadziesiąt metrów od trąby powietrznej.

Na spektakularnym klipie widzimy, jak silny wiatr porwał niewielki pojazd służący do off-roadu. Należał on do jednego z mieszkańców Orange - małego miasto zamieszkałego przez około 18 tysięcy osób.

Reklama

Miejscowość w ostatnich latach dosyć często była nawiedzana przez cyklony tropikalne. W 2008 roku wskutek huraganu Ike całe miasto zostało zalane, a trzy osoby nie przeżyły starcia z żywiołem. Tym razem obeszło się bez ofiar.

Internauci zwrócili również uwagę, na opanowanie kierowcy ciężarówki, który zapewne musi być przyzwyczajony do jazdy w pobliżu tornad. Poczekał, aż przejdzie przez ulicę, i pojechał dalej.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: tornado | USA | Teksas | latający samochód
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama