Biden w Kijowie. Kulisy operacji wszech czasów amerykańskich służb

Robert Bernatowicz

Robert Bernatowicz

Aktualizacja
Przyjazd Joe Bidena do Kijowa może być uznany za operację wszech czasów, jeśli chodzi o zabezpieczenie wizyty prezydenta USA
Przyjazd Joe Bidena do Kijowa może być uznany za operację wszech czasów, jeśli chodzi o zabezpieczenie wizyty prezydenta USAEast News
  • To sytuacja bez precedensu w historii. Prezydent USA pojawił się osobiście w stolicy państwa, które prowadzi pełnowymiarową wojnę z mocarstwem atomowym. 
  • Informacje o przybyciu Joe Bidena do Kijowa pojawiły się w mediach społecznościowych i wywołały na świecie prawdziwą konsternację, gdyż jeszcze kilka godzin wcześniej wydawało się to nieprawdopodobne. 
  • Dla wszystkich ekspertów do spraw bezpieczeństwa jest oczywiste, że przed naszymi oczami przeprowadzana jest operacja specjalna na gigantyczną skalę. Powoli poznajemy jej szczegóły.

Prezydent USA pojechał do Kijowa pociągiem

Najważniejsi amerykańscy urzędnicy zwykle jeździli nocnym pociągiem z Polski. Podróż może zająć ponad 7 godzin, ale jest uważana za bezpieczniejszą.
fragment publikacji gazety "New York Times"

Ekspert: służby musiały zabezpieczyć wszystko

Z punktu widzenia Rosjan mleko już się rozlało. Wizyta Joe Bidena w Kijowie oznacza, że dziś Putin dostał pstryczka w nos.
Marcin Samsel, ekspert ds. bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego

W powietrzu samoloty "dnia zagłady"

Od niedzieli wieczór nad Polską latają samoloty AWACS, czy powietrzne cysterny. Prawdopodobnie w powietrzu może być także samolot "dnia zagłady" / zdjęcie: Flightradar24
Od niedzieli wieczór nad Polską latają samoloty AWACS, czy powietrzne cysterny. Prawdopodobnie w powietrzu może być także samolot "dnia zagłady" / zdjęcie: Flightradar24domena publiczna

Samolot "dnia zagłady" nad Polską

Amerykański Boeing 747 E4-B Nightwatch czyli samolot "dnia zagłady" może być tankowany w powietrzu
Amerykański Boeing 747 E4-B Nightwatch czyli samolot "dnia zagłady" może być tankowany w powietrzuEast News
Tak wyglądała wizyta Joe Bidena w KijowieinteriaAFP