Był dom i nie ma domu. Przerażająca potęga pocisków JDAM

Siły Zbrojne Ukrainy od pół roku mają już na wyposażeniu i używają w boju potężnych pocisków JDAM-ER, które dosłownie rozrywają budynki na drobne kawałki.

Był dom i nie ma domu. Przerażająca potęga pocisków JDAM
Był dom i nie ma domu. Przerażająca potęga pocisków JDAM@fortifiedtarasTwitter

Bomby JDAM-ER to jedna z najpotężniejszych i najbardziej przerażających broni dostępnych teraz w arsenale ukraińskiej armii. O ich użyciu w Ukrainie mówiło się od jakiegoś czasu, ale nie było na to niezbitych dowodów. Teraz sytuacja się zmieniła. SZU oficjalnie pochwaliły się, że już używają w boju tej broni przeciwko rosyjskim celom w obwodzie donieckim i zaporoskim.

Wystarczy obejrzeć zamieszczony materiał filmowy, by przekonać się, że ta bomba jest w stanie zniszczyć dosłownie każdy pojazd czy budynek. Inteligentne bomby JDAM-ER (ER to wersja ze zwiększonym zasięgiem) posiadają zasięg 70 kilometrów i mogą być zrzucane z odpowiednio zmodyfikowanych w Ukrainie samolotów MiG-29 czy Su-27.

JDAM-ER to jedna z najpotężniejszych broni w Ukrainie

Siły Zbrojne Ukrainy w ciągu ostatnich kilku dni użyły tej broni co najmniej trzy razy w miejscowości Urożajne w obwodzie donieckim. Na opublikowanym filmie możemy zobaczyć atak tym pociskiem na dom okupowany przez rosyjskich żołnierzy. Agresorzy urządzili sobie tam punkt dowodzenia walkami na froncie i obserwacji. SZU postanowiły nieco pokrzyżować im plany.

Na spory dom wystarczył tylko jeden pocisk JDAM. Dom rozpadł się na drobne kawałki. Śmierć na miejscu miało ponieść kilku rosyjskich żołnierzy i oficerów wyższej rangi. Co ciekawe, jeden z żołnierzy przeżył sam wybuch, ale nie jest pewne, czy rany nie były na tyle poważne, że ostatecznie nie skończyło się to śmiercią. Prawdopodobnie w chwili eksplozji przebywał w piwnicy lub schronie i dlatego przetrwał atak.

Pociski JDAM-ER zmieniają w pył duże domy

Pociski JDAM-ER mają głowicę o różnej masie. Najmniejsza zawiera ok. 90 kilogramów materiału wybuchowego, a w przypadku największej, mówimy tutaj już o 900 kilogramach, w tym 430 kilogramach samego materiału wybuchowego. Taka bomba może poczynić ogromne szkody. W porównaniu do pocisków z systemów HIMARS, jest to kilkukrotnie większe pole i siła rażenia.

Maksymalna dokładność inteligentnej bomby to mniej niż 5 metrów. W przypadku utraty sygnału GPS lub jego zablokowania, system może nadal osiągnąć dokładność uderzenia rzędu 30 metrów. Jeden zestaw JDAM kosztuje ok. 25 tysięcy dolarów. Co ciekawe, zestaw posiada także system LAR, czyli tzw. rozszerzony region akceptacji startu, który zakreśla obszar, w którym musi znajdować się myśliwiec, aby byłoby możliwe wystrzelenie amunicji z JDAM i jednocześnie trafienie w cel.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas