CSAR - na ratunek zestrzelonym pilotom
Załogi śmigłowców W-3PL Głuszec i Mi-24 z 56. Bazy Lotniczej w Inowrocławiu przez ostatnie dwa tygodnie brały udział w kursie odzyskiwania izolowanego personelu CJPRSC 2015 w węgierskiej bazie Papa. Przeprowadziły tam kilkanaście misji ratowniczych w warunkach dziennych i nocnych pełniąc role eskorty dla śmigłowców włoskich, hiszpańskich, belgijskich i francuskich. Przygotowanie sił zbrojnych do wykonywania zadań Combat Search and Rescue czy Personnel Recovery, to fundament współczesnego pola walki. Żadna operacja lotnicza nie może być przeprowadzona bez zapewnienia sił ratowniczych, które w przypadku zestrzelenia będą mogły znaleźć i ocalić załogę izolowaną na wrogim terytorium. Podwaliny do współczesnej taktyki ratownictwa bojowego powstały w czasie konfliktu w Wietnamie (kamieniem milowym była misja uratowania płk. Iceala Humbeltona, która kosztowała życie jedenastu amerykańskich żołnierzy – na bazie tych wydarzeń powstał słynny film "Bat21") i to amerykańskie siły zbrojne są liderem w tej dziedzinie. Państwa europejskie by być gotowym na tego rodzaju wyzwania zawiązały organizację EPRC – European Personnel Recovery Center, która pozwala na wymianę doświadczeń i wypracowanie wspólnych procedur w misjach CSAR. Polska jest członkiem stowarzyszonym dzięki czemu załogi z Inowrocławia rokrocznie biorą udział w głównych ćwiczeniach(kursie) grupy czyli CJPRSC.